No i przyszła zima. Wielkimi krokami zbliża się Wigilia, dlatego wszyscy wyruszają na poszukiwania prezentów dla bliskich. W sobotę 11 grudnia w Muzeum Techniki i Komunikacji rozpoczął się pierwszy Jarmark Bomb(k)owych Prezentów.
Można było znaleźć prezenty dla całej rodziny: dla pań był spory wybór biżuterii, torebki, chusty oraz ozdoby do domu, dla panów gry myśliwskie i oryginalne meksykańskie hamaki. Na dzieci czekały stoiska z maskotkami i klockami kukurydzianymi. Dużym zainteresowaniem cieszyły się zabawki „Kalimby”, które najwyraźniej podbiły serca nie tylko najmłodszych.
- Dopiero widziałam dwa stoły i już, zapisałam córkę na indywidualne warsztaty koronki. Są tu śliczne i niepowtarzalne przedmioty - stwierdziła Pani Renata z Przecławia, która odwiedziła jarmark z dziećmi i mężem. - W rodzinie mamy myśliwego. W prezencie dostanie grę specjalnie dla miłośników polowań. Wykonana z naturalnych materiałów jest świetnym pomysłem na prezent. Zauroczyła mnie atmosfera Jarmarku, wszyscy są uprzejmi, pomocni i uśmiechnięci.
Każde stoisko było inne. Pozornie nieopasujące do siebie style, stworzyły wyjątkową całość. Było kolorowo i świątecznie. Największym zainteresowaniem cieszyły się: hamaki plecione przez rdzennych Indian z Meksyku, ekobiżuteria, witraże, kolczyki z koronki, stroiki świąteczne i ręcznie szyte zabawki.
Jesteśmy już nie na pierwszym kiermaszu. Atmosfera, która się tutaj wytworzyła jest rodzinna i świąteczna. Potrzebna jest alternatywa dla prezentu z supermarketu. – wyjaśnia Aleksandra Łukaszewicz – Alcaras (Rincon Latino), która sprzedawała wyroby meksykańskie. - Bardzo dobrze taka oferta sprawdza się w Berlinie. Tam przyjmuje to inną formułę, ale jest bardzo popularne. Taka inicjatywa ożywia instytucje kultur.
Produkty artystów biorących udział w Jarmarku znajdują się na świątecznej wystawie rękodzieła w muzeum. Wystawę można oglądać do połowy stycznia. Kolejna edycja jarmarku już 18 i 19 grudnia w godzinach otwarcia Zajezdni - w soboty od godz. 10 do 18, w niedziele od godz. 10 do 16. Wejście schodkami z holu muzeum. Wstęp na jarmark jest wolny.
Komentarze
2