W czwartkową noc dwa szczecińskie kluby – Kontasty oraz Pinokio, zorganizowały bal przebierańców. Impreza w Kontrastach była Balem Gangstera, a w Pinokio zatytułowana została „Godfather II – mafijne spotkanie”. Tematyka podobna, więc przebierańcy mogli zahaczyć o obydwa lokale.
Po przekroczeniu progu Kontrastów od razu wyczuwało się gangsterską atmosferę. Przebrani imprezowicze, barmani wyglądający zza ciemnych okularów, Waldek Kulpa prowadzący zabawę w zawadiackim kapeluszu i „gangsterska” muzyka – to wszystko tworzyło spójną całość. Czuło się ten niebezpieczny klimat, a o pistolet można było otrzeć się chociażby na parkiecie. Przebierańcy, i nie tylko, bawili się przy przebojach od swing, rock`n`rolla, twista, reggae, ska po disco feler. Zwycięzca najciekawszego stroju otrzymał beczkę piwa do wypicia na imprezie.
W Klubie Studentów Politechniki Szczecińskiej – w Pinokio, zabawa na parkiecie była jeszcze bardziej gorąca. Szkoda tylko, że zabrakło przebierańców… Zauważyłam raptem pięć przebranych imprezowiczów. Może nagroda nie była aż tak bardzo zachęcająca? Wygrany zyskiwał możliwość wybrania pokoju w akademiku, w którym będzie mieszkał w trakcie kolejnego semestru. W Pinokio muzyka była daleka od mafijnej. Leciały taneczne utwory, które bardzo szybko potrafiły rozpalić bawiącą się publiczność. O taką atmosferę zadbał sam diabeł – dj z przyczepionymi czerwonymi rogami oraz długim ogonem.
W przyszły czwartek (24 stycznia) kolejne bale przebierańców! Tym razem w Pinokio bawić się będą postacie z bajek, a w Kontrastach odbędzie się Bal Upiora.
Komentarze
0