Takiego patrona otrzyma bezimienny do tej pory plac (jest częścią al. Jana Pawła II), na którym kiedyś stał Pomnik Wdzięczności. O upamiętnienie w ten sposób postaci prezydenta Gdańska wnioskowały wspólnie kluby radnych Bezpartyjnych i Koalicji Obywatelskiej.

Precyzyjnie mówiąc, chodzi o plac położony pomiędzy dwoma jezdniami al. Jana Pawła II, który z jednej strony sąsiaduje z pl. Lotników, a z drugiej z pl. Żołnierza Polskiego.

Paweł Adamowicz w czasach PRL był działaczem Niezależnego Zrzeszenia Studentów i jednym z organizatorów strajku na Uniwersytecie Gdańskim w 1988 r. W latach 1998–2019 był nieprzerwanie prezydentem Gdańska. Zmarł w wyniku ran zadanych mu przez zamachowca podczas tegorocznego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Za nazwaniem szczecińskiego placu imieniem Pawła Adamowicza zagłosowało 16 radnych Koalicji Obywatelskiej i Bezpartyjnych. Przeciw było dwoje radnych Prawa i Sprawiedliwości, wstrzymał się jeden z radnych Bezpartyjnych. W głosowaniu nie wzięło udział siedmiu radnych PiS.

ZOBACZ TEŻ: Patronem nowego ronda w Szczecinie będzie Jan Olszewski