Podczas remontu lokalu usługowego w kamienicy przy ul. Parkowej 26 usunięto drewnianą witrynę z XIX wieku. Niedawno oryginalna stolarka tego typu zniknęła również z budynku przy ul. Mazurskiej. – Z tego co kiedyś było w Szczecinie masowe, teraz robi nam się unikat – mówi Sabina Wacławczyk, artystka plastyk i miejska aktywistka.

Sabina Wacławczyk od dawna zajmuje się tematem zabytkowych witryn sklepów i punktów usługowych w parterach kamienic. Udokumentowała ok. 50 takich miejsc ze stolarką zachowaną w oryginalnym stanie lub z niewielkimi zmianami. Ta liczba cały czas jednak maleje. W ostatnich dniach zaalarmowała opinię publiczną, że zdemontowano witrynę w kamienicy przy ul. Parkowej 26 na Grabowie.

– Mogę się tylko domyślać, jakie motywy kierują osobami decydującymi się na zniszczenie takiej witryny. Wydaje mi się, że mogą być one różne. Począwszy od tego, że właściciele nie mają pojęcia z czym mają do czynienia, bo mają tak niski kapitał kulturowy, a skończywszy na tym, że w ich kategoriach estetycznych taka witryna to stary rupieć. Ludzie nie mają świadomości, co jest wartościowe. Z pewnością ważny jest też aspekt finansowy, bo renowacja stolarki to koszt kilkunastu tysięcy złotych – komentuje Sabina Wacławczyk.

Czy demontaż witryny był legalny?

Z właścicielem lokalu nie udało nam się skontaktować. O planowanych pracach nie powiadomił on również Miejskiego Konserwatora Zabytków. Kamienica przy Parkowej 26 jest wpisana tylko do Gminnej Ewidencji Zabytków, więc zakres ochrony konserwatorskiej jest dużo mniejszy niż w przypadku obiektów znajdujących się w Wojewódzkim Rejestrze Zabytków.

– Tak naprawdę tutaj obowiązują ogólne zasady prawa budowlanego, które w tym przypadku są niestety boleśnie dziurawe. Takie prace są realizowane na zasadzie zgłoszenia robót nie wymagających pozwolenia na budowę albo w ogóle są prowadzone bez zgłoszenia. Zaskoczyło nas jednak drastyczne postępowanie, czyli całkowita wymiana, wyrzucenie tej zabytkowej witryny. Podjąłem kroki, żeby wyjaśnić jakie były uwarunkowania formalno-prawne prowadzenia inwestycji. Wystąpiłem z prośbą do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, żeby sprawdził legalność prowadzenia tych prac – tłumaczy Michał Dębowski, Miejski Konserwator Zabytków.

Pismo do PINB wysłał też Igor Podeszwik, aktywista miejski z inicjatywy Nowy Szczecin. Takie działania mogą przyczynić się jeszcze do uratowania witryny, gdyż według niepotwierdzonych informacji zdemontowana stolarka nie została zniszczona.

Zabytkowa witryna może być wizytówką lokalu

Kolejne historyczne witryny znikają, ale są też przykłady pięknych renowacji. Wśród tych najbardziej efektownych wymienia się zakład Lampy Stylowe przy ul. Bohaterów Getta Warszawskiego, sklep Wine Center przy ul. Bogusława X czy Pralnię Aleksego Pawlaka przy ul. Żółkiewskiego. Tam witryny są świetną reklamą, przyciągającą wzrok przechodniów.

– Warto zachowywać historyczne witryny ze względu na wrażliwość na architekturę, aby detal architektoniczny był oryginalny i tworzył spójną całość z resztą tkanki kamienicy. Ważne są też walory czysto estetyczne. Trzeba też pamiętać że witryny są świadkiem historii miasta, materialnym świadectwem jej ciągłości – przekonuje Sabina Wacławczyk.

„Zawsze warto szukać możliwości, żeby coś wyremontować, niż wykorzystywać pretekst, żeby coś zniszczyć”

Jej zdaniem dobrym rozwiązaniem byłoby wpisanie zabytkowych witryn do Wojewódzkiego Rejestru Zabytków, czyli objęcie ich ochroną prawna. Michał Dębowski zgadza się, że w kontekście tych najbardziej cennych witryn, jest możliwość wszczęcia postępowania w sprawie wpisu.

– Chcę kompleksowo podejść do tematu. Rozpoznać. ile takich elementów jest jeszcze do uratowania i jakie konkretne narzędzia można wdrożyć – mówi. - Trzeba uwrażliwiać i pokazywać pozytywne przykłady, bo zabytki to substancja nieodnawialna. Zawsze warto szukać możliwości, żeby coś wyremontować, niż wykorzystywać pretekst, żeby coś zniszczyć.

Można dostać pieniądze na renowację witryny

Tym bardziej, że miasto ma środki na dofinansowanie takich prac renowacyjnych. Od 2017 r. jest możliwość udzielania przez Radę Miasta dotacji celowych, również w przypadku obiektów ujętych w Gminnej Ewidencji Zabytków. Wnioski o dotację na prace planowane w roku kolejnym składa się od 1 września do 31 października roku poprzedniego. Od niedawna można starać się również o refundację nakładów już poniesionych.

na zdj. poniżej zniszczona witryna, stan z 2016/2017