W środę po godzinie 17:00 wybuchł pożar na terenie zakładu pirolizy opon w dawnej papierni przy ul. Stołczyńskiej 100 w Szczecinie. Na miejscu działało 10 zastępów straży pożarnej. Sytuacja jest bardzo poważna. Kłęby czarnego dymu unosiły się nad północnymi dzielnicami miasta. Jak informują służby, aktualnie wiatr kieruje je w stronę Odry. Wystosowano też pilny apel do mieszkańców.

Wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki skierował na miejsce grupę interwencyjno-wyjazdową Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska z pojazdem wyposażonym w aparaturę do pomiaru poziomu skażenia powietrza.

– Mieszkańców dzielnic Skolwin, Stołczyn, Gocław, Golęcino prosimy o zamknięcie okien w mieszkaniach i ograniczenie przebywania na zewnątrz – mówi wojewoda Bogucki. Władze regionu zapewniają o stałym kontakcie ze służbami zaangażowanymi w akcję na terenie zakładu.

Pożar wyglądał poważnie, ale na szczęście nikomu nic się nie stało. – Na miejscu pracował jeden zespół ratownictwa medycznego. Pomocy udzielono 66-letniemu mężczyźnie, który wykazywał objawy zatrucia zanieczyszczeniami – mówi Paulina Heigel z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie.

Na miejscu pracuje również policja. Nie wiadomo jeszcze, co było przyczyną pożaru zakładu, w którym utylizowane były opony.