Lodówka turystyczna powinna być nieodłącznym elementem weekendowej podróży w nieznane. Jest ważniejsza niż sprzęt sportowy i plażowy. Zobacz, dlaczego musisz ją mieć.

Lodówka turystyczna – zobacz, dlaczego jej potrzebujesz

Wyjazdy weekendowe to coraz bardziej popularna forma spędzania wolnego czasu. Chętnie uciekamy za miasto, choćby na działkę, a czasem dalej – na kemping, pod namiot, gdzieś, gdzie nie ma ludzi. W takich miejscach często mamy problem z przechowywaniem żywności, zwłaszcza tej, która wymaga niskich temperatur. Czasy, w których można było swobodnie rozpalać ognisko i gotować wodę na herbatę oraz piec ziemniaki, dawno minęły. Dziś na takie zachowanie trzeba mieć zezwolenie i wcale nie łatwo je dostać. Co wcale nie znaczy, że jesteśmy skazani na picie nieprzegotowanej butelkowanej wody i żywienie się batonami energetycznymi. Lodówka turystyczna eldom.eu jest tym urządzeniem, które sprawi, że weekendowy wyjazd będzie przyjemny, a my nie wrócimy do domu głodni.

Lodówka turystyczna – jak wybrać, żeby być zadowolonym

Lodówki turystyczne różnią się między sobą wieloma cechami, ale za najważniejszą trzeba uznać jej rodzaj. Tu do wyboru mamy lodówki na wkłady chłodzące (czyli po prostu lód zamknięty w specjalnych pojemnikach) i lodówki elektryczne. Te pierwsze są zdecydowanie tańsze, ale ich jakość jest znacznie niższa. Taka lodówka utrzyma niską temperaturę około dwunastu godzin, więc raczej nie nada się na wyjazd weekendowy. Ponadto jej jedyną funkcją jest chłodzenie.

Lodówki elektryczne wymagają źródła zasilania i tu warto poszukać takiej, która może być zasilana z gniazda zapalniczki samochodowej. Dzięki temu o źródło prądu możemy być spokojni niezależnie od tego, gdzie postanowimy spędzić wolne dni. Są też lodówki zasilane prądem sieciowym, te najlepiej sprawdzą się na kampingach, które oferują stały dostęp do prądu.

Skoro wiemy już, że lepszym wyjściem jest lodówka elektryczna, warto zwrócić uwagę na kilka jej cech:

pojemność – teoretycznie im większa tym lepsza, ale za większą zapłacimy więcej, trzeba więc myśleć racjonalnie. Ponadto warto się zastanowić, czy taka największa lodówka zmieści się do samochodu, co wcale nie jest takie oczywiste, szczególnie w przypadku mniejszych aut.

Potrzebna pojemność lodówki w dużej mierze zależy od liczby osób, które jednorazowo będą z niej korzystały oraz ilości zapasów, jakie będzie musiała pomieścić. Warto pamiętać, że nie wszystko, co zabieramy ze sobą na biwak, wymaga warunków chłodniczych.

wydajność, czyli deklarowana przez producenta temperatura chłodzenia – tu mogą pojawić się różnice, bo każdy producent ma własne rozwiązania. Dlatego możemy się spotkać z podaniem konkretnej temperatury, jaką można osiągnąć, użytkując lodówkę oraz informacją, że wewnątrz temperatura będzie np. o 20°C niższa niż temperatura otoczenia. Ponieważ upały w ostatnich latach zdarzają się raczej rzadko, a intuicja nakazuje ustawienie lodówki w cieniu, takie rozwiązanie powinno gwarantować temperaturę wewnątrz lodówki na poziomie kilku stopni, czyli tyle, ile mają nasze lodówki domowe.

zamknięcie – dobra lodówka nie ma prawa się przez przypadek otworzyć, nawet jeśli zostanie przewrócona. Niby drobiazg, ale na pewno ważny.

Więcej na ten temat można przeczytać w artykule: Jak wybrać lodówkę turystyczną? Jaki rodzaj lodówki sprawdzi się najlepiej?

Lodówka turystyczna – sprzęt nie tylko na lato

Lodówkę kojarzymy z urządzeniem chłodniczym. Tymczasem lodówki turystyczne mogą nie tylko chłodzić, ale też odgrzewać dania gotowe lub podtrzymywać temperaturę tychże dań. To rozwiązanie, które na pewno przyda się na letnim wypadzie w plener, bo nawet w upalny dzień możemy mieć ochotę zjeść coś ciepłego.

To samo rozwiązanie doskonale sprawdzi się zimą, gdy wybierzemy się np. na narty lub kulig. Po kilku godzinach na mrozie ciepły posiłek będzie dosłownie na wagę złota.