Instytucje kultury, czyli muzea, galerie, sale koncertowe, teatry, opery i filharmonie od 20 marca do 9 kwietnia ponownie nie mogą organizować wydarzeń z udziałem publiczności. Zamknięte będą także kina, choć multipleksy i tak od jesieni 2020 są nieczynne. Dla instytucji kultury trzecie zamknięcie jest ogromnym szokiem i może poważnie odbić się na planach, budżetach i ogólnym funkcjonowaniu instytucji. – Ręce opadają – komentuje dyrektor Opery na Zamku, Jacek Jekiel.
Jak mówi Jacek Jekiel, decyzja o zamknięciu instytucji kultury mocno zirytowała całe środowsko artystyczne.
– To jest jak trzeci zawał serca. W medycynie zwykle się go nie przeżywa – komentuje ostro dyrektor Opery na Zamku w Szczecinie. – Otwarcie opery to praca kilkunastu osób, to pochłania ogromne koszty, a i tak wszystko idzie w diabły. Do tej pory byłem umiarkowanym optymistą, a teraz tracę wiarę. Jest tak, że weszliśmy do ciemnego lasu i diabeł rozdaje karty – mówi Jekiel.
Po niecałym miesiącu działalność zawiesić musi również Kino Pionier.
– Zamykanie i otwieranie na okrągło, nie bardzo mi się to podoba. Coś tu jest bardzo nie tak – komentuje dyplomatycznie Jerzy Miśkiewicz z Kina Pionier. – Nie wierzyłem, że nas zamkną. Jeszcze dzisiaj rozmawiałem z dystrybutorami filmów, mamy ekstra filmy. Wszystko diabli wzięli.
Swoje wydarzenia zawiesza także Stara Rzeźnia na Łasztowni.
– Mieliśmy mieć w niedzielę pierwszy od miesięcy koncert. Ryszard Leoszewski i Sklep z Ptasimi Piórami, a dzień wcześniej wernisaż prac niepełnosprawnych artystów. Wszystko znowu zawieszone. Co się da to przenosimy do Internetu, ale żywa kultura to jednak jest coś nie do podrobienia – mówi Prezes Grupy CSL Laura Hołowacz.
Większość instytucji, która odwołuje wydarzenia weekendowe, zaprasza jeszcze na zaplanowane na piątek spektakle i koncerty.
"Spektakle "Kongres futurologiczny" i "kalifornia nieśmiertelni" zagramy jeszcze w piątek, 19 marca - jeśli są Państwo zainteresowani zamianą zakupionych na sobotnie i niedzielne spektakle biletów, prosimy o kontakt z kasą pod nr 91 489 23 23", zachęca Teatr Współczesny w Szczecinie.
Komentarze
12