Siedmiu cenionych szefów kuchni łączy siły i zaprasza na 7-daniową kolację degustacyjną, z której cały dochód zostanie przeznaczony na rehabilitację i protezę dla szczecińskiego szefa kuchni, zapalonego śledziożercy Andrzeja Szylara.

Od 2001 roku jest filarem Klubu Śledziożerców, jego dań mogli kosztować m.in. goście Plenty Restaurant, a on sam nazywa siebie „slowfoodcowcem”, „smakoszem” i „śledziożercą”. Niestety, lata pracy w kuchni i realizacji różnorodnych projektów przerwała w marcu br. amputacja lewej nogi.

Trwa zbiórka na protezę

- Kuchnia jest moim życiem, moją pasją. Zawsze byłem aktywnym kucharzem, szefem kuchni angażującym się w różnorodne projekty, które dawały mi radość i satysfakcję – opowiada.

Na szczęście Andrzej Szylar ma szansę na odzyskanie sprawności oraz powrót do dawnych aktywności za sprawą długiej rehabilitacji i nowoczesnej protezy nogi.

- Kwota potrzebna na zakup protezy jest tak naprawdę nieograniczona. To tak jak z zakupem samochodu. Można wziąć go w wersji podstawowej, a później wzbogacać o różne dodatki, ulepszenia. Tak samo jest z protezą. Zbieram na model z bioniczną stopą – tłumaczy szef kuchni.

Kulinarna podróż z siedmioma momentami

Zachodniopomorscy szefowie kuchni postanowili pomóc szczecińskiemu śledziożercy – zakasali rękawy i już 23 czerwca zapraszają na kolację degustacyjną w restauracji Hotelu Marriott pt. „Chefs for Chef”.

- Menu, które przygotowali moi koledzy, zachodniopomorscy szefowie kuchni, składa się z siedmiu wyjątkowych dań oraz czterech doskonałych win. To będzie nie tylko uczta dla podniebienia, ale także okazja do wsparcia ważnej sprawy – dodaje Andrzej Szylar.

Uczestnicy charytatywnej kolacji rozpoczną kulinarną podróż od panierowanej ostrygi, po czym skosztują m.in. tuńczyka z ryżem, pomidorami, ogórkiem i limonką, gołąbka z jagnięciną, sandacza w palonym maśle z krokietem rakowym w chorizo. Kucharze zadbali także o śledziowy wątek – przygotują chłodnik śledziowy z ogórkiem wędzonym, ikrą z wędzonego śledzia, ziemniakiem, koperkiem, olejem lubczykowym.

Tego wieczoru przeprowadzona zostanie także licytacja, z której cały dochód zostanie przekazany na leczenie Andrzeja Szylara. Wydarzenie poprowadzi architekt Aleksandra Kopińska-Szykuć.

Biletem wstępu na wyjątkową kolację jest wsparcie skarbonki https://szczytny-cel.pl/skarbonka/razemdlaandrzejaszylar. Minimalna kwota to 180 zł za osobę.

Czas na rehabilitację i powrót do zdrowia

Andrzej Szylar skupia się na rehabilitacji. Rozpoczął fizjoterapię oraz ćwiczenia – na nowo uczy się schodzić i wchodzić po schodach. Zawsze musi mu towarzyszyć osoba wspierająca.

- Miałem niewielkie problemy z zagojeniem rany, ale jestem już praktycznie na finiszu. Przede mną długa rehabilitacja i przygotowywanie kikuta do protezy. To etap, który potrwa jeszcze kilka miesięcy. Potem zostanie wykonany odlew i przygotowanie oprawy do protezy – tłumaczy Andrzej Szylar.

Zbiórkę szczecińskiego szefa kuchni, niezwiązaną z kolacją, można również wspierać na stronie https://zrzutka.pl/kp3fut.

Czerwcową kolację dla Andrzeja Szylara przygotowują: Andrzej Jakomulski z restauracji Sublima, Mariusz Siwak i Damian Kobylecki z restauracji Hotelu Marriott, Adam Mierzwa z restauracji małe Przyjemności, Bartosz Myciak z restauracji Tkacka 7, Ewa Borkowska z ewypieki.pl oraz Michał Borkowski z restauracji Zakotwiczony.