Kryminalni z Wydziału dw. z przestępczością narkotykową KWP w Szczecinie zlikwidowali kolejną nielegalną plantację konopi indyjskich. Zarzut za posiadanie znacznej ilości narkotyków to pierwsze konsekwencje prawne jakie już spotkały 23-latka i jego 34-letniego wspólnika. Sąd zdecydował o zastosowaniu wobec nich środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.

Policjanci z zachodniopomorskiej Policji każdego dnia zajmują się zagadnieniami związanymi ze zwalczaniem przestępczości narkotykowej. W ciągu ostatnich dni również skupili się na zatrzymywaniu dilerów i zabezpieczaniu środków odurzających. 

Funkcjonariusze z Wydziału dw. z Przestępczością Narkotykową KWP w Szczecinie rozpoznając środowisko osób mogących mieć związek z narkotykami dotarli do 23-latka i jego 34- letniego wspólnika. 

Ustalili, że w zajmowanym przez nich domu w dzielnicy Zdroje może znajdować się duża ilość środków odurzających. Sprawdzając każde pomieszczenie kryminalni w piwnicy ujawnili plantację krzaków konopi. Zabezpieczyli 154 sztuk takich roślin.

Zatrzymani samodzielnie przygotowali pomieszczenie, rozstawiając specjalne namioty termoizolacyjne i tym samym stwarzając roślinom optymalne warunki, w których mogły rosnąć. Zorganizowali specjalne oświetlenie, a także urządzenia, tj. wentylatory, zraszacze, i odczynniki służące do hodowli konopi. Pilnowali w pomieszczeniu temperatury i nawilżenia. 

Zatrzymani usłyszeli zarzut nielegalnej uprawy konopi i posiadania znacznej ilości narkotyków. Zgodnie z przepisami ustawy grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. W ślad za materiałami sprawy do sądu trafił także wniosek o zastosowanie wobec nich środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania, który został rozpatrzony pozytywnie. Mężczyźni na trzy miesiące trafili do aresztu. 

Tekst: komunikat prasowy KWP (asp.szt. Anna Gembala)