Historię dwóch Norwegów, którzy w 1944 uciekli z z najlepiej strzeżonego obozu III Rzeszy Luftwaffe w Żaganiu, zekranizuje Andrzej Fader. Zdjęcia do filmu ruszą już we wrześniu. Nim jednak będzie to możliwe do aktorów musi dołączyć grupa statystów – casting w najbliższą niedzielę.
Szczecin głównym bohaterem filmowej ucieczki:
Polska produkcja będzie kontynuacją amerykańskiego filmu z 1962 roku. Głównymi bohaterami obrazu Fadera jest dwóch norweskich pilotów, którym udało się przez Szczecin uciec do Szwecji. W rolach Norwegów zostaną obsadzeni aktorzy na co dzień występujący pod skrzydłami Anny Augustynowicz. Porucznika zagra Przemek Walich, sierżanta Paweł Niczewski.
Obok profesjonalnych aktorów może wystąpić każdy z nas. W najbliższą niedzielę – 26 sierpnia – odbędzie w okolicach Jasnych Błoni casting. Aby spróbować swoich sił należy zjawić się w Międzynarodowym Centrum Studiów i Spotkań im. Dietricha Bonhoeffera przy ul. Piotra Skargi 32. Casting rozpocznie się o godzinie 13.00. Do filmu dostanie się ok. 30 osób. Aby wziąć udział w castingu należy spełnić dwa warunki – trzeba być kreatywnym i pełnoletnim.
Koszt realizacji filmu w 75% zostanie pokryty przez Zachodniopomorski Fundusz Filmowy, pozostałą część pokryje Magnolia Managament Group. Produkcja została także wsparta przez Urząd Morski, który na potrzeby filmu bezpłatnie użyczy statek, Przewozy Regionalne – udostępniając wagon w jadący składzie, Szczecińskie Tramwaje, które pożyczą tramwaj oraz Laura Hołowacz z CSL, która pomogła przy zdobyciu pozwoleń na kręcenie w porcie i Łasztowni. Film ma także honorowy patronat Królestwa Norwegii.
Jeżeli czujecie w sobie aktorskie zacięcie warto zjawić się na castingu i wesprzeć ten typ promocji naszego miasta. O zaletach takiej aktorskiej próby mówi sam reżyser - film będzie mocno promowany w Polsce i na świecie. Statyści zagrają z zawodowymi aktorami. Są też przewidziane sceny w schronie pod dworcem, które będą dodatkowym ciekawym przeżyciem. - tłumaczy Andrzej Fader.
Biorąc udział w castingu, a później występując w filmie na stałe wpiszemy się w historię kinematografii.
Film będzie można zobaczyć podczas The Tall Ships Races 2013, w tym samym roku dokument zostanie wyemitowany przez TVP Historię, zaś w przyszłości obraz ma wejść na stałe do repertuaru kina, które powstanie na Łasztowni.
Komentarze
1