Po ponad dwóch latach od wydania "Earthshine" Tides From Nebula powracają z trzecim albumem. Nowa płyta nosi tytuł "Eternal Movement" i ukazała się na całym świecie 2-go października.
Zespół na pół roku zamknął się w swoim studio i w 100 % skupił na pisaniu nowego materiału. Inspiracją do nowych kompozycji były dla muzyków fundamentalne pytania o byt, świadomość i tożsamość. Tytułowy "Eternal Movement" to ruch na poziomie elementarnym. Gdy przyjrzymy się światu w mikroskali, wejdziemy głęboko w atom, zostaje tylko energia, a więc ruch.
Wszystko czym jesteśmy, a czego nie widzimy, to tak naprawdę ruch.
Jak mówią muzycy, nowy krążek to ich najbardziej energetyczny i pełen światła album. Jest również najbardziej kolorowy pod względem brzmieniowym.
Podczas nagrywania zostało użytych kilkanaście gitar, kilka zestawów bębnów oraz niezliczona ilość brzmień klawiszy. Produkcją płyty zajął się Norweg Christer-Andre Cederbeg, który był producentem m.in. ostatniego albumu grupy Anathema - "Weather Systems".
W ramach promocji nowej płyty Tides From Nebula zagrają trasę koncertową w Polsce i Europie.
Komentarze
0