Zapraszamy od godziny 12.00 do 14.00 do:
– Gmachu Głównego Muzeum Narodowego w Szczecinie (ul. Wały Chrobrego 3), gdzie proponujemy obraz „Dożynki w majątku Borsigów” Paula Meyerheima,
– Muzeum Historii Szczecina, Oddziału Muzeum Narodowego w Szczecinie (ul. Księcia Mściwoja II 8), gdzie chcemy zwrócić uwagę na płaskorzeźbę nieznanego artysty „Modlitwa w Ogrójcu z kościoła św. Jana w Szczecinie”,
– Galerii Sztuki Dawnej Muzeum Narodowego w Szczecinie (ul. Staromłyńska 27), gdzie będzie można zatrzymać się przed „Wielkim kiermaszem” malarza z kręgu Davida Vinckboonsa.
Dla gości Dnia Wolnej Sztuki – Slow Art Day przygotowaliśmy informację o proponowanych w tym roku dziełach, która ma zachęcić do refleksyjnego spaceru po Muzeum. Ponadto zapraszamy do skorzystania z oferty wystawienniczej prezentowanej w Muzeum Narodowym w Szczecinie.
Idea Slow Art. Day Badania mówią, że statystycznie zwiedzający muzea gość spędza przed każdym dziełem sztuki osiem sekund. Osiem sekund nie jest niczym więcej jak bezrefleksyjnym, pobieżnym rzutem oka, który tak naprawdę pozostawia odbiorcę obojętnym wobec tego, co przed chwilą widział. Po obejrzeniu w ten sposób większej ilości dzieł galerie muzealne kojarzą się zwiedzającemu z chaosem wizualnym i zmęczeniem spowodowanym biernym odbieraniem sztuki, nieniosącym za sobą żadnego nowego, a tym bardziej przyjemnego doświadczenia.
Idea Wolnej Sztuki, z angielskiego Slow Art stanowi reakcję na tego rodzaju bezsensowny, ale jakże typowy sposób zwiedzania. Slow Art to delektowanie się sztuką, otwarcie się na to, co za sobą niesie, czerpanie z niej inspiracji – w końcu inspirowanie jest jedną z funkcji muzeów. Dzień Wolnej Sztuki (www.dzienwolnejsztuki.pl) jest polską edycją międzynarodowej akcji Slow Art Day (www.slowartday.com).
W sobotę, 27go kwietnia o godzinie 12:00 w dwudziestu ośmiu muzeach w siedemnastu miastach w kraju odbędzie się trzecia edycja międzynarodowej akcji muzealnej Dzień Wolnej Sztuki. Dzień Wolnej Sztuki opiera się na przekonaniu, że muzea czy galerie można zwiedzać powoli, skupiając się tylko na kilku wybranych eksponatach. Podczas Dnia Wolnej Sztuki przez godzinę goście będą oglądać dosłownie kilka (do pięciu) wybranych przez daną instytucję obiektów. Przed eksponatami będą stały osoby, których celem będzie motywowanie gości do podjęcia dyskusji i samodzielnej refleksji. Mają oni uświadomić uczestnikom akcji, że muzea można zwiedzać bez żadnych kompleksów a eksponaty oglądać nie posiadając specjalistycznej wiedzy czy wykształcenia.
“Trzecia edycja Dnia Wolnej Sztuki przerosła nasze najśmielsze oczekiwania” - mówi Zuzanna Stańska, koordynatorka akcji w Polsce. “Jesteśmy niezmiernie szczęśliwi, że udało nam się zaangażować aż 28 instytucji ze wszystkich zakątków kraju. W Dniu Wolnej Sztuki stawiamy na jakość - chcemy pokazać, że oglądając eksponaty wolno i z namysłem, możemy samodzielnie dojść do pewnych wniosków, zainspirować się i w efekcie polubić zwiedzanie muzeów.”
Niektóre muzea przygotowały na ten dzień wyjątkowe atrakcje. W Muzeum Nadwiślańskim o obrazie Antoniego Michalaka będzie opowiadać przedstawiona na nim mieszkanka Kazimierza Dolnego. W Muzeum Historycznym Miasta Krakowa ze zwiedzającymi będzie rozmawiał sam dyrektor placówki. Wiele muzeów postanowiło też wyjątkowo pokazać obiekty znajdujące się na codzień w magazynach. W przeciwieństwie do zeszłych edycji, w tym roku w akcji biorą udział nie tylko muzea zajmujące się sztuką, ale także historyczne i archeologiczne, w tym Rezerwat Archeologiczny Genius Loci na Ostrowie Tumskim w Poznaniu.
Komentarze
0