Przygodę ze skrzypcami rozpoczął, mając 11 lat, dziś występuje na scenach na całym świecie. Jakub Jakowicz, nazywany wirtuozem skrzypiec, już w najbliższy weekend zagra w Szczecinie wraz z Baltic Neopolis Orchestrą. Podczas koncertu usłyszymy jeden z ulubionych utworów muzyka. „Nie mogę się doczekać naszych prób i koncertu”.
Już w najbliższą sobotę, 22 października, o godz. 19:00 w Willi Lentza Baltic Neopolis Orchestra zaprezentuje koncert w cyklu Wielcy Koncermistrzowie, w ramach którego szczecińska publiczność miała okazję podziwiać m.in. Vasko Vassileva czy Daniela Stabrawę. Tym razem zaproszenie orkiestry kameralnej przyjął Jakub Jakowicz, polski skrzypek, niezwykle uzdolniony artysta, który na swoim koncie ma występy solowe, jak i kameralne.
– Kocham skrzypce za to, że można wpływać na barwę dźwięku podczas jego trwania. Na fortepianie nie jest to możliwe – wyznaje.
To nie będzie pierwsza wizyta Jakowicza w naszym mieście. Przed laty debiutował podczas „Koncertu skrzypcowego D-dur” Piotra Czajkowskiego w dawnej siedzibie szczecińskiej filharmonii.
– Pamiętam salę w starym budynku Filharmonii, wąską i długą. Pamiętam dyrektora Salwarowskiego i jego charakterystyczne miękkie ruchy, którymi rozpoczynał Koncert Czajkowskiego. Towarzyszyła mi myśl, że wszyscy członkowie orkiestry przyszli tu po to, żeby grać ze mną. Czułem ogromną odpowiedzialność, żeby występ się udał – wspomina artysta.
Występy solo, w kwartecie, w roli wykładowcy. „Mam wielkie szczęście, nigdy się nie nudzę”
Koncert w Szczecinie stał się furtką do nowych możliwości zawodowych Jakowicza. W swoim dorobku artystycznym ma występy z wybitnymi orkiestrami, m.in. Filharmonią Monachijską, Filharmonią Narodową, Narodową Orkiestrą Symfoniczną Polskiego Radia. W życiorysie nie brakuje też licznych koncertów z legendami dyrygentury m.in. Jerzym Semkowem, Pinchasem Steinbergiem, Jerzym Maksymiukiem, Agnieszką Duczmal, które zalicza do swoich największych osiągnięć w grze solowej. Oprócz tego jego kunszt i warsztat można podziwiać podczas koncertów w kwartecie.
– Największym wyzwaniem jest gra w kwartecie, ale jednocześnie daje ona najwięcej satysfakcji. Cudownie tworzyć brzmienie kwartetu, wspólnie. Myślę, że kto raz spróbuje, chce do niego wracać. Jednocześnie bardzo lubię uczyć oraz grać solo – mam wielkie szczęście, że mój zawód oferuje mi całą paletę aktywności, dzięki którym nigdy się nie nudzę – przyznaje Jakowicz.
Choć na swoim koncie ma setki koncertów, to niektóre z nich zajmują w jego sercu specjalne miejsce. – Występy, na których czuję wyjątkowe połączenie z publicznością, zostają w mojej pamięci. Ostatnio było tak podczas koncertu w Filharmonii Śląskiej, publiczność zgotowała nam gorące przyjęcie, takie jakie spotykało mnie często w Hiszpanii czy we Włoszech – zauważa.
Jednak nie samymi salami koncertowymi człowiek żyje. – Lubię miejsca, które znajdują się blisko pięknych geograficznie miejsc, takich jak góry, morze, jeziora. Dużo czasu spędzam w naturze, a w zasadzie to sporo marzę o byciu w naturze, gdyż trudno mi znaleźć na to czas. Czasami pobyt na koncertach udaje mi się pogodzić z wypadem w takie naturalne tereny. Szczecin kojarzy mi się z wyspą Wolin, na której spędziłem ostatnio przepiękny letni dzień.
„Elegancja, radość, opera. Jest tu wszystko, co u Mozarta najlepsze”
Szczecinianie będą mieli okazję posłuchać gry wirtuoza skrzypiec już w najbliższy weekend. Jakub Jakowicz wystąpi wraz z Baltic Neopolis Orchestrą. Podczas koncert wybrzmi Suita G-dur Ignacego Jana Paderewskiego, III Koncert skrzypcowy G-dur KV 216 Wolfganga Amadeusza Mozarta i Kwintet smyczkowy nr 2 G-dur op. 111 Johannesa Brahmsa.
– Repertuar wybraliśmy wspólnie z Emilią Goch Salvador. Zwykle jest to kompromis pomiędzy tym, co chcę zagrać i tym, co zespół gra w danym sezonie, nie chcemy się powtarzać. Kwintet op.111 Brahmsa nadaje się świetnie do zagrania przez małą orkiestrę kameralną, więc nie mogę się doczekać naszych prób i koncertu – to jeden z moich ulubionych utworów. Z kolei utwór Paderewskiego był propozycją Emilii, jest piękny i doskonale rozpocznie nasz koncert. Koncert G-dur Mozarta to klasyka repertuaru na skrzypce – elegancja, radość, opera, jest tu wszystko, co u Mozarta najlepsze – zapewnia Jakowicz.
Koncert w cyklu Wielcy Koncertmistrzowie już w najbliższą sobotę, 22 października, o godz. 19:00. Bilety na wydarzenie dostępne są na stronie: https://bilety.willa-lentza.pl/rezerwacja/wydarzenie.html?idg=46
Koncert odbywa się w ramach projektu „stART - cykl koncertów” dofinansowanego ze środków Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego, w ramach programu „Muzyka”, realizowanego przez Narodowy Instytut Muzyki i Tańca”.
Komentarze
0