Jak o niej mówić, dlaczego nie zawsze potrafimy to robić, co nas najbardziej powstrzymuje przed jej wyznaniem – druga propozycja w ramach rezydencji „Ramy Dramy” bierze na tapet miłość oraz uczucia. Twórcy zapraszają też do tworzenia miłosnej mapy miasta i speed datingu.

W Teatrze Małym niedługo premiera „Michałków” – spektaklu o miłości opartego na prawdziwych listach.

– Całość bardzo bazuje na autobiografii, ale szukam drogi, by to nie był spektakl tylko o mnie – zaznacza Kamila Kucia, odpowiedzialna za reżyserię i dramaturgię. – „Michałki” to była dla mnie szansa, by wyciągnąć z szuflady teksty o miłości, listy, wiersze, które napisałam. Chcę, aby poprzez moje doświadczenia, dać wiatr w żagle innym, by ośmielić do zaproszenia na randkę, by nie bać się, że to może być niezręczne.

Zachęcić do komunikacji. „Prawie każdy szuka miłości”

Intymne teksty pełne czułości i zauroczeń przeplatane będą tymi śmiesznymi i cringe'owymi.

– Nie poczuwam się do bycia ekspertką, ale zależy mi, aby stworzyć czułą, włączającą przestrzeń. Wszystko po to, by być może na podstawie tego, co zobaczą widzowie na scenie, podzielili się swoimi rzeczami – mówi Kucia.

Choć miłość niejedno ma imię, dla każdego będzie oznaczała ona coś innego, można na nią patrzeć z różnych perspektyw, tym razem pod lupę został wzięty szczególnie jeden jej aspekt.

– W dużej mierze skupiłam się w tym spektaklu na miłości romantycznej, na pytaniach o to, czy ona zawsze musi być wielka albo tragiczna – przyznaje reżyserka. – Ale mówimy też o odczuciach i skojarzeniach, które wywołują w nas bliscy.

Jednym z powodów, przez który w dzisiejszych czasach trudniej nawiązać nam relacje, okazuje się być niezdolność do komunikowania się między sobą.

– Prawie każdy poszukuje miłości, jednak nie umiemy mówić sobie pewnych rzeczy – zauważa Kucia. – Znajomości i relacje są szybkie, nie ma uważności, poczucia, że po prostu przebywanie z drugą osobą jest fajne i należy je docenić.

Okazja do poznania drugiej połówki

Jeszcze przed samym spektaklem twórcy zapraszają do współtworzenia Szczecin Love Mapping. W Teatrze Małym w zeszłym tygodniu zawisła mapa miasta, na której serduszkami można zaznaczyć ważne dla nas miejsca – pierwszej randki, miłego wspomnienia albo takiego, do którego chcielibyśmy kogoś zabrać. Chcąc pokazać, gdzie doświadczyliśmy czegoś w kontrze – np. złamanego serca – punkt oznaczymy serduszkiem przerwanym na pół. Wszystko to można opatrzyć krótkim opisem, całkowicie anonimowo.

– Powstanie mapa, która nie będzie tylko użytkowa, bo zaprowadzi nas z jednego do drugiego punktu, ale pokaże, jak wiele historii miłosnych dzieje się wokół nas i że nie jesteśmy sami w naszych radościach i smutkach – tłumaczy Kucia.

A już w najbliższy piątek, 31 października, odbędzie się performatywne czytanie mapy.

– Wszystko zależy od tego, co pojawi się na mapkach, ale mam pomysł, by na podstawie tych opowieści zagrać z przestrzenią. Tutaj do współpracy zaprosiłam działające we Współczesnym Zaplecze Teatralne.

Całość wieczoru dopełni speed dating.

– Już układam ciekawe pytania, które mogą pomóc uczestnikom w takim szybkim randkowaniu albo po prostu poznaniu się – mówi Kucia. – To wydarzenie otwarte dla wszystkich, chcemy pokazać, że teatr to dobra przestrzeń do spotkania i pogadania.

„Super, że instytucje teatralne otwierają się na młodych twórców”

– Cieszę się, że są programy, w których dramaturgia może się rozszerzać. To pokazuje, że dramaturdzy mają twórczy zapalnik i mogą rozpoczynać procesy, a nie tylko w nich uczestniczyć, że dramaturgia może być początkiem działań – zauważa Kucia. Dodaje, że to jej pierwsza praca w instytucji, więc to też czas poszukiwania. „Ramy Dramy” to program, który nie pozostawia początkujących samych sobie – twórcy mogą liczyć na feedback i wsparcie. – Super, że instytucje teatralne otwierają się na młodych twórców.

Na pokazy „Michałków” Teatr Współczesny zaprasza do Teatru Małego 6, 8 i 9 listopada. W czwartek i niedzielę początek o godz. 19:00, w sobotę o godz. 15:00. Bilety są wciąż dostępne. Dodatkowo niedzielny spektakl zostanie zagrany z tłumaczeniem na PJM, a godzinę przed pokazem zaplanowano audiowstęp i spacer dotykowy po scenografii. Tutaj obowiązują zapisy.

Projekt dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.