Czytelniczka poinformowała nas o poszukiwaniach, a następnie akcji ratunkowej prowadzonej na niestrzeżonej plaży na Głębokim. Jak udało się nam ustalić, utonął mężczyzna.

Do tragedii doszło na niestrzeżonej plaży, poza terenem kąpieliska. Jak potwierdza Wodne Ochotnicze Pogotowe Ratunkowe, nie udało się przywrócić akcji serca u około 60-letniego mężczyzny, który miał zniknąć pod wodą. Ratownicy po wydobyciu go z wody prowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową.

Nieoficjalnie mówi się, że mężczyzna mógł znajdować się pod wpływem alkoholu, ale służby przekonują, że jest za wcześnie, by o tym mówić.

WOPR kolejny raz ostrzega – kąpiele na niestrzeżonym odcinku jeziora są niebezpieczne. W bliskiej okolicy znajduje się chronione przez ratowników kąpielisko.