Filmy z USA, Austrii, Bułgarii, Hiszpanii, Francji i innych krajów zobaczymy na festiwalu Senior Movie. To co je łączy, to czas trwania, który nie przekracza 30 minut oraz fakt, że stworzyły je osoby w wieku 60+. Animacje, dokumenty, krótkie fabuły będą prezentowane od 22 do 24 listopada w Szczecińskim Inkubatorze Kultury. Wśród imprez towarzyszących znalazły się też wystawy, koncerty, warsztaty, spotkania z twórcami.
Szukaliśmy filmów z jakimś przesłaniem
– Nie było takiego przeglądu, na którym seniorzy mogliby pokazać swą twórczość filmową i skonfrontować ją z pracami innych osób w tym wieku. Dlatego postanowiliśmy... sami stworzyć takie wydarzenie – mówi Krzysztof Kuźnicki, prezes Stowarzyszenia Kamera, które organizuje Senior Movie. – Reakcja na nasz pomysł była bardzo pozytywna, bo otrzymaliśmy z różnych stron świata dokładnie 129 filmów! Dokonując selekcji i wybierając te, które trafiły do konkursu, szukaliśmy takich, które miały jakieś przesłanie.Najdłuższa jest „Japonia”
Nie ma wątpliwości, że jest wielu seniorów, którzy zajmują się tworzeniem w tej dziedzinie, a nie mają za często okazji, do tego by swoje dokonania pokazać publicznie. Tematyka ich prac jest bardzo różnorodna.
– To filmy o relacjach, o pasjach, podróżach, o tym, co ważne w życiu – informuje Anna Wiśniewska, wiceprezes Stowarzyszenia Kamera. – Wśród autorów są także szczecinianie. Najdłuższym konkursowym filmem będzie "Japonia" Erazma Dominiaka, trwający dokładnie, regulaminowe pół godziny... – dodaje.
Dwie wystawy i pogodna ballada na początek
Projekcje konkursowe zaplanowano na piątek, 23 listopada, ale Senior Movie zacznie się już dzień wcześniej. Wtedy w Szczecińskim Inkubatorze Kultury przy al. Wojska Polskiego 90 otwarte zostaną wystawy: „Galerie ulicy murale” - prace członków Szczecińskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Szczecinie oraz „Egzystencja” fotografki Marzeny Marcinkiewicz. Poza tym nastąpi wówczas uroczysta inauguracja festiwalu, prowadzona przez szczecińskiego aktora, Macieja Sikorskiego oraz projekcja filmu „Happy Olo. Pogodna ballada o Olku Dobie” (reż. Marcin Macuk, Krzysztof Paweł Bogocz) i spotkanie z zaproszonym gośćmi.
Cały dzień projekcji w Inkubatorze Kultury
23 listopada podczas projekcji konkursowych pokazane zostaną 32 filmy konkursowe, które będą rywalizowały o statuetki KOTów oraz nagrody pieniężne. Pokazy rozpoczną się o 10.00 i potrwają do 19.30, a w programie są m.in. takie filmy jak eksperymentalny hiszpański obraz „El Greco On The Moon”, brytyjski „Breathing Still” (efekt inspirującej wędrówki po Berlinie śladami przeszłości) czy izraelski „We Have A Dream: Women`s Hopes & Conflicts” – o marzeniach kobiet. Filmy będzie oceniało jury pod przewodnictwem Damiana Romaniaka.
Pomiędzy blokami projekcji zaplanowano też rozmowy z obecnymi twórcami. Ten dzień zakończy się prezentacją filmu „Opowiem wam Pyrzyce” w reżyserii K. Kuźnickiego - o pionierach, którzy pod koniec lat 40. przyjechali i osiedlili się w tym mieście i jego okolicach.
Ciekawe warsztaty w sobotę
Na wszystkie punkty programu wstęp jest bezpłatny, ale na jedno z sobotnich wydarzeń obowiązują zapisy. To warsztaty dramowe „Ta historia mogła wydarzyć się naprawdę”, podczas których uczestnicy będą mieli okazję uaktywnić swoją wyobraźnię i pomysłowość, aby stworzyć opowieść. Poprowadzi je Agnieszka Michalska.
Finał z dwoma koncertami
Finałowy dzień festiwalu Senior Movie (24 listopada), to także retrospektywny pokaz filmów, tworzonych w ostatnich 6 latach w ramach Kameralnej Akademii Filmowej. Widzowie zobaczą m.in. „Kambek” i „Seks na emeryturze”. W programie znalazły się też dwa koncerty: grupy Oddech Cadyka i zespołu śpiewaczego Bujne Ziele oraz ogłoszenie wyników festiwalu i wręczenie nagród autorom. Pokazany też będzie film, który okaże się zwycięzcą festiwalu.
Więcej informacji na stronie seniormovie.pl
Komentarze
3