Przez weekend (5-7 sierpnia) ponad 2 tysiące rekonstruktorów z 30 krajów z całego świata odtwarzało w Wolinie zwyczaje Słowian i wikingów. To największa wczesnośredniowieczna impreza historyczna w tej części Europy.
Organizatorami tego cyklicznego wydarzenia są: Stowarzyszenie Centrum Słowian i Wikingów oraz Województwo Zachodniopomorskie. Tegoroczna edycja była wyjątkowa, bo odbyła się po dwóch latach przymusowej pandemicznej przerwy. Jej hasłem było – „Wolin na morskiej mapie Europy”.
Odwiedzając skansen na wyspie Ostrów można było przenieść się o tysiąc lat wstecz i wziąć udział w żywej lekcji historii. Zobaczyć jak wyglądało wówczas życie codzienne, obrzędy, muzyka.
Skosztować średniowiecznych potraw. Przyjrzeć się z bliska pracy rzemieślników, garncarzy, bednarzy, kowali, szkutników czy złotników. Spróbować swoich sił podczas warsztatów łuczniczych albo wybrać się w rejs łodzią wikingów.
Jak zawsze emocje wzbudziła bitwa, w której wzięło udział kilkuset wojów. Były też prezentacje uzbrojenia średniowiecznego wojownika czy np. test wikinga, czyli pojedynek na desce nad wodą.
Dzieci i dorośli mieli szansę wziąć udział w grach i zabawach. Przygotowano też strefę czytania, z prelekcjami o życiu w czasach średniowiecza.
Kolejna edycja Festiwalu Słowian i wikingów odbędzie się na początku sierpnia 2023 roku.
Komentarze
0