Strugi lodowatej wody pod ciśnieniem, wystrzelone z armatek wodnych w kierunku stoczniowców dziś, podobnie jak 30 lat temu sprawiły, że robotnicy odstąpili od bram zakładu. Przygotowana inscenizacja pokazała szczecinianom jak w nocy z 14 na 15 grudnia 1981r. przy kilkunastostopniowym mrozie władza ludowa spacyfikowała stocznię „Warskiego”.

Przywódcy strajku nawoływali do zachowania spokoju i stawiania biernego oporu. Apelowali do patriotyzmu żołnierzy i milicjantów, ale to na niewiele się zdało. Zdecydowano o staranowaniu czołgami bram stoczni. Aresztowano i osadzono kilkadziesiąt osób w gmachu Komendy Wojewódzkiej MO w Szczecinie.

Pacyfikacja jednak nie złamała całkowicie oporu robotników ze Szczecina. Prowadzony był strajk włoski, z którym władze nie potrafiły sobie poradzić. 18 grudnia zawieszono więc działalność stoczni i rozpoczęto zwalnianie pracowników (według danych MSW zwolniono około 1015 osób).

Dzisiejszą inscenizację, w której udział wzięło ponad 100 osób obejrzeli licznie zgromadzeni szczecinianie.