Sztuka jest wojną o pamięć i nieobojętność. Sztuka nie może być cicho, gdy za wschodnią granicą ludzie tracą dach nad głową, żyją w ciągłym strachu o bliskich, którzy umierają daleko od domu. Takie wnioski wyciągniecie po zobaczeniu „ZERO TOLERANCE” i „#WAR_DIARY” – cyfrowej instalacji wideo prezentowanej w przestrzeni Teatru Kana.

Podczas kilkudziesięciu minut pokazywane są prace Olexandra Glyadyelova [WAR], Maksyma Dondyuka [UKRAINE 2022] i Vladyslava Krasnoshchoka [Documenting The War] w komplecie z nagraniami artystów [#WAR_DIARY] z Centrum Sztuki Współczesnej Dakh w Kijowie. Prowadzą oni dziennik wideo, który ma wyrazić ich obawy i nadzieje, a składa się z trzech części, nagrywanych w różnych okresach: w pierwszym tygodniu inwazji, w jej pierwszym miesiącu, wiosną 2022 roku i rok później – w „rocznicę” w 2023 roku.

Esencję „ZERO TOLERANCE” stanowią unikalne materiały fotograficzne przedstawiające rosyjskie zbrodnie na Ukrainie. [WAR] Olexandra Glyadyelova to zapis z przebywania w samym epicentrum konfliktu z Rosją, w którym dominuje brutalna, wojenna rzeczywistość oraz jej wpływ na życie mieszkańców Ukrainy. Glyadyelov ma niesamowite oko do chwytania szczegółów i emocji. Oddaje głos ofiarom, stawiając na pierwszym miejscu ich historie.

Patrzenie na te zdjęcia do słów narratorów „#WAR_DIARY” wywołuje współczucie i głęboki smutek nad losem całego kraju – mówi Anna po zobaczeniu instalacji.

Nie inaczej jest z pozostałymi fragmentami „ZERO TOLERANCE”. [UKRAINE 2022] oraz [Documenting The War] pełne są rozdzierających uczuć, podkreślanych charakterystycznym stylem fotografii. Szczególnie, gdy obserwujemy bezpośrednie skutki konfliktu bądź towarzyszymy ukraińskim żołnierzom w codziennym życiu na froncie.

Mają w sobie jednak „ZERO TOLERANCE” i „#WAR_DIARY” również odrobinę nadziei. Poza fragmentami ukazującymi oczywistą brutalność wojny, zobaczycie – zwłaszcza u Krasnoshchoka – takie ludzkie aspekty, jak solidarność i odwaga. Uchwycone w trudnych czasach, kiedy codziennie porażają nas kolejne doniesienia z Ukrainy, mają szczególną moc oddziaływania, a których ton podbija kontrast jakim często są dzienniki artystów z Centrum Sztuki Współczesnej Dakh w Kijowie.

Po co taka sztuka? Po co teatry? Po co są opery skoro bezsensownie giną ludzie? – pyta jeden z bohaterów „#WAR_DIARY” w końcówce swojego dziennika.

Istnieją dlatego, aby wołać o pamięć i nieobojętność. Właśnie tego doświadczycie w cyfrowej instalacji „ZERO TOLERANCE” i „#WAR_DIARY”, którą możecie sprawdzić jeszcze w niedzielę 4 czerwca o godzinie 18:00.

Wstęp jest bezpłatny, a wszystko to w ramach Dni Oporu Sztuki odbywających się w Teatrze Kana w ten weekend.

Szczegółowy program Dni Oporu Sztuki dostępny na stronie: https://www.kana.art.pl/repertuar/wpis/dni-oporu-sztuki-w-szczecinie,837