Po kilku dniach milczenia w związku z nieotrzymaniem dofinansowania z Funduszu Medycznego przedstawiciele szpitala przy ulicy Unii Lubelskiej zabrali głos. Jak czytamy w przekazanym stanowisku, nie rozumieją, dlaczego USK1 jako jedyna placówka wypadła z listy rankingowej w porównaniu z wcześniejszym konkursem.

Szpital przy ul. Unii Lubelskiej jako jedyny wypadł z listy Ministerstwa Zdrowia

Sprawa odbiła się szerokim echem i budzi oburzenie. W sobotę politycy Prawa i Sprawiedliwości zaalarmowali, że szpital kliniczny przy ul. Unii Lubelskiej nie otrzyma 300 milionów złotych na inwestycje w onkologię. W 2023 roku placówka miała już przyznane środki, ale minister zdrowia Izabela Leszczyna unieważniła konkurs, mówiąc o nieprawidłowościach w jego przeprowadzeniu.

Ponowiona redystrybucja środków przyniosła niekorzystne rozstrzygnięcie dla placówki przy ul. Unii Lubelskiej. Środki utrzymało Zachodniopomorskie Centrum Onkologii przy ul. Strzałowskiej. 

– Z opublikowanej listy rankingowej projektów strategicznych w zakresie onkologii, w porównaniu do tej z 2023 roku, wypadła tylko jedna placówka – nasz szpital. Zaistniała sytuacja jest dla nas zaskakująca i niezrozumiała. Ten sam projekt, złożony dwa lata wcześniej, został wysoko oceniony i pozytywnie zaopiniowany do realizacji. Teraz, jako jedyny w Polsce, z tej listy spada. Dlaczego? Nie wiemy – mówi Magdalena Knop, rzeczniczka prasowa szpitala przy ul. Unii Lubelskiej. – Nie traktujemy tej decyzji jako ostatecznej. Czekamy na oficjalną informację z Ministerstwa Zdrowia i jej uzasadnienie. Trzeba podkreślić, że przygotowanie koncepcji tak wielkiej inwestycji oraz dokumentów aplikacyjnych wymaga ogromu pracy, dlatego podejmiemy wszelkie możliwe działania formalno-prawne, by tych wysiłków nie zaprzepaścić – mówi rzeczniczka.

Ponadregionalne Centrum Onkologii Klinicznej i Transplantacyjnej – czy powstanie?

Uniwersytecki Szpital Kliniczny nr 1 PUM w Szczecinie jest największym świadczeniodawcą w regionie, realizującym procedury onkologiczne dla dzieci i dorosłych.

– 25% wszystkich hospitalizacji w USK1 dotyczy pacjentów onkologicznych. To właśnie tu specjaliści prowadzą leczenie w 11 z 13 grup nowotworowych. Do najważniejszych przedsięwzięć należy plan utworzenia Ponadregionalnego Centrum Onkologii Klinicznej i Transplantacyjnej. Jego budowa miała zostać sfinansowana w ramach wniosku, który właśnie został odrzucony – mówi rzeczniczka USK1. – Zgodnie z założeniami projektu Centrum miało prowadzić leczenie skojarzone nowotworów: chirurgiczne, biologiczne oraz chemioterapię, przy wsparciu najnowocześniejszych metod diagnostyki obrazowej. Do niego miała też zostać przeniesiona Klinika Hematologii z Oddziałem Transplantacji Szpiku, co pozwoliłoby na zwiększenie bazy łóżkowej, dla – obecnie – bardzo licznej grupy pacjentów hematologicznych, wymagających leczenia specjalistycznego. Projekt zakładał też m.in. zwiększenie dostępności do stanowisk chemioterapii dziennej, zgodnie ze światowym trendem przesuwania ciężaru leczenia na tryb niewymagający całodobowego pobytu pacjenta w szpitalu. Planów było dużo więcej – mówi Magdalena Knop.

Echa polityczne

Temat sytuacji szpitala przy ul. Unii Lubelskiej jest szeroko komentowany przez polityków w Szczecinie. Podczas konferencji prasowej Joachim Brudziński z Prawa i Sprawiedliwości sytuację nazywał skandalem, a marszałek województwa Olgierd Geblewicz w wystąpieniach medialnych zwracał uwagę na transparentność konkursu, która w tym przypadku miała być priorytetem. Temat ten miał został poruszony na czwartkowej sesji rady miasta, lecz wniosek o dyskusję nie został dopuszczony do porządku obrad.