„Dołącz do drużyny profesjonalistów i zostań jednym z nas” – takim hasłem Komenda Miejska Policji w Szczecinie promuje tegoroczną rekrutację w swoje szeregi. Najbliższy nabór planowany jest na 4 marca. W ciągu najbliższych 12 miesięcy będzie jeszcze pięć okazji, żeby wskoczyć w mundur. Jak służba wygląda od kuchni? O komentarz dotyczący pracy w formacji poprosiliśmy emerytowanego policjanta z 25-letnim stażem.
Bazując na stawkach ustanowionych w marcu 2023 roku, początkujący policyjny kursant zarabia ponad 3500 złotych netto. Dzielnicowy otrzyma już pensję w wysokości około 5 tysięcy złotych netto. Natomiast dyżurni i specjaliści mogą liczyć na stawkę w wysokości ponad 6 tysięcy złotych netto. To zarobki w oparciu o grupy zaszeregowania, które nie uwzględniają bonusów. Do tego doliczyć należy dodatek stażowy, dodatki służbowe oraz dodatki za posiadany stopień.
„Wszystko zależy od wydziału, do którego trafisz”
Adam służył w szczecińskiej policji 25 lat. Jak sam o sobie opowiada, większość tego czasu spędził „w terenie”. W jego opinii to praca bardzo trudna, w której każdego dnia narażamy się na stres. Jak mówi, atmosfera w pracy zależy od miejsca, w którym będziemy odbywali służbę.
– Na przykład w oddziałach prewencji jest wszystko od kropki do kropki. Każda literka regulaminu, przepisu, ustawy ma być wypełniona. Tam nie ma luzu. Tam jest baczność, spocznij… tam się melduje. Tak, jak w wojsku. W komendach jest większy luz, bo z każdym jesteś na „ty”. Tylko mówisz per „pan” ewentualnie naczelnikowi czy komendantowi. Masz kiedy wypić kawę czy herbatę. Każdy czasami potrzebuje odetchnąć. Szczególnie wtedy, kiedy masz nawał pracy. Chcę, żeby to wybrzmiało, że praca w policji nie wygląda tak, jak w filmach sensacyjnych. Oddziały prewencji to jest rzeźnia. Tam panie i panowie się mocno hartują. To jest ciężka służba i ciężka praca, jeżeli chodzi o oddziały prewencji. Taka praca, którą należy docenić. Oddolna praca u podstaw – mówi rozmówca portalu wSzczecinie.pl.
Zgodnie ze swoją definicją praca w policyjnej prewencji opiera się na zapobieganiu i kontrolowaniu, aby nie dopuścić do złamania prawa. – W praktyce policjanci z OPP muszą być dostępni „pod telefonem”, bo nie znasz dnia ani godziny, kiedy będziesz potrzebny na meczu albo manifestacji – mówi były policjant.
W październiku 2023 roku liczba policjantów w Polsce była o 5 tysięcy mniejsza w porównaniu do roku poprzedniego – alarmował w listopadzie ubiegłego roku „Dziennik Gazeta Prawna”. Na 1 października 2023 roku w polskiej policji było dostępnych ponad 107 tysięcy etatów. Z tej liczby 11 procent stanowisk pozostawało nieobsadzonych.
„Chłopcy z patrolu mają tylko 15 minut przerwy”
Jak opowiada nasz rozmówca, nie wszędzie jednak nawał pracy spędza policjantom sen z powiek.
– Największy luz mają pracownicy sztabu policji. Dla przykładu mógłbym podać wydziały wykroczeń, czy też inne wydziały komendy miejskiej lub wojewódzkiej, które nie są na pierwszej linii. To jest praca przy biurku. Inna sprawa to praca w jednostce policji typowo roboczej, typu Komenda Powiatowa Policji, gdzie policjant ma bezpośrednią i ciągłą styczność ze zdarzeniami, pokrzywdzonymi i sprawcami. Tam nauczysz się prawdziwej roboty policyjnej. Podobnie w ruchu drogowym czy Służbie Patrolowo-Interwencyjnej. Ludzie pracujący w terenie, chłopcy z patrolu mają tylko 15 minut przerwy na 8 godzin, a nieraz jest też tak, że nie da się wziąć przerwy, bo jest dużo interwencji – relacjonuje emerytowany policjant.
O komentarz poprosiliśmy także nadkomisarz Annę Gembalę z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.
– Każda służba ma swoją specyfikę. Oczywiście najbardziej widoczne są służby prewencyjne, dlatego że to oddziały, które regularnie pojawiają się umundurowane i oznakowane na ulicach Szczecina. Są jednak również policjanci kryminalni, których praca nie jest widoczna na zewnątrz. Jednym z elementów pracy sztabu jest planowanie. W sztabie służą funkcjonariusze z doświadczeniem, które zdobyli wcześniej „w terenie”. Muszą je mieć, żeby należycie przygotować nas do pracy na przykład przy zabezpieczaniu wydarzeń. Prawie codziennie mamy imprezy, które wymagają od nas zabezpieczenia. My, jako policja, mamy obowiązek zadbać o bezpieczeństwo osób biorących w nich udział. Takie planowanie polega między innymi na skontaktowaniu się z organizatorami, ustaleniu miejsca i czasu wydarzenia oraz poinformowaniu organizatorów, jakie zachowania policja zaakceptuje, a na jakie będzie musiała zareagować. W sztabie pracuje wiele osób z doświadczeniem, na przykład zastępca naczelnika sztabu pracował wcześniej w Wydziale Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie. Natomiast naczelnik sztabu służył w oddziałach prewencji komendy wojewódzkiej. To ludzie, którzy nie wzięli się na swoich stanowiskach z przypadku – tłumaczy nadkomisarz Gembala.
Szczegóły na temat prowadzonej rekrutacji oraz warunki zatrudnienia w szeregach policji można znaleźć na stronie internetowej www.szczecin.policja.gov.pl.
Komentarze
28