Nie lada gratka!<br>Na kilka dni Szczecin stał się centrum Polski. Wszystko za sprawą The Tall Ships&#8217; Races. Impreza organizowana z dosyć sporym rozmachem, jest największą taką, która miała miejsce w Szczecinie w przeciągu ostatnich kilku lat. Około 4 tysięcy żeglarzy, wielkie żaglowce, turyści i Szczecin tętniący życiem, nad którym po niebie zatacza kręgi duży sterowiec.
Nie lada gratka dla miłośników żeglarstwa, duża atrakcja dla turystów. Oczy Polaków zwrócone w kierunku Szczecina, odwiedzający z dalekiego południa Polski. Wśród znajomych dochodziły mnie głosy o gościach z Zakopanego, Krakowa, Warszawy, Poznania, Wrocławia. Zatem nasze miasto gości dzisiaj reprezentantów z całej Polski. Czy pokażemy się z dobrej strony?

Szansa na Sukces?

Bez wątpienia czas między 4 i 7 sierpnia, dla Szczecina będzie wielką szansą na sukces. Szanse pojawiają się po to, żeby je wykorzystać. Najważniejsze pytanie, jakie można sobie postawić brzmi Czy dzięki obchodom finału The Tall Ships’ Races, Szczecin przestanie być postrzegany jako grajdoł wśród większych miast Polski?

Pojawiało się wiele kontrowersji odnośnie organizacji, odnośnie przygotowań do imprezy. Niektórzy zapominali, że gwiazdą, lub raczej gwiazdami tego, nazwijmy to „przedsięwzięcia”, są żaglowce. Miast o nich, mówiono o gwiazdach muzycznych. Jak zauważył jeden z komentujących na łamach portalu wSzczecinie.pl, to nie ma być festiwal muzyczny.

Zatem czy Szczecin jako organizator, wyjdzie obronną ręką i czy po zakończeniu finału zlotu żaglowców, pozytywne opinie będą znacznie przeważały nad negatywnymi? Bo nie ukrywajmy, że nie każdemu wszystko się podoba, a skłonność do narzekania jest mocno wryta w naszą mentalność.

Pogoda dopisała, Inauguracja już za nami!

4 sierpnia oficjalnie otwarto obchody finału TTSR, zagrały żaglowce, zagrały orkiestry, na niebie balony w barwach Szczecina, feta rozpoczęta. Miejmy nadzieję, że żaglowce nie odbiją nam się czkawką. Bowiem, The Tall Ships’ Races jest sprawdzianem dla Szczecina, sprawdzianem na to czy Szczecin zasługuje na kolejne szanse. A już niedługo Euro 2012…