Szczecin Baltic Rock Meeting: co nowego?

Pierwszego dnia festiwalu, czyli 25 maja, wystąpi Lipali obok Kultu, Chorych Na Odrę i Pomorzan.

W nocy z 9 na 10 stycznia, w studiu radiowej czwórki formacja zarejestrowała koncert, który będziecie mogli zobaczyć 14 kwietnia. 

20 stycznia muzycy rozłożyli instrumenty w studiu Rolling Tapes w Srebnej Górze, by zarejestrować materiał na swój kolejny studyjny album. I to nie koniec dobrych wieści. Tomek Lipnicki nominowany został do Frederyka 2012 w kategorii wokalista roku. Czy wygra? Dowiemy się już 26 kwietnia.

Na serię naszych krótkich, ale jakże trudnych pytań odpowiedział specjalnie dla nas Adrian „Qlos” Kulik:

Karolina Woźniak: Znana jest już data premiery Waszego najnowszego wydawnictwa?

Qlos: Może uda się na drugą połowę kwietnia.

KW: Macie już ustaloną jego nazwę?

Qlos: Chyba będzie LIPALI (uśmiech).

KW: Jak przebiegały prace w Rolling Tapes Studio w Srebrnej Górze oraz w Selekta Studio w Gdańsku?

Qlos: Bardzo dobrze. Fajna atmosfera, instrumenty nagraliśmy w 10 dni i potem wokale w chyba 5 dni. Teraz trwają miksy.

KW: Kogo tym razem zaprosiliście w ramach „gościnności” na płytę?

Qlos: Tym razem jesteśmy niegościnni i jesteśmy tylko my w trójkę i Szymon Sieńko, nasz producent.

KW: Z czym kojarzy się Wam Szczecin i szczecińska publiczność?

Qlos: Z Hotelem Vitoria i klubem w piwnicy tego hotelu. Dobrymi koncertami, które zagraliśmy, a i że nie ma centrum (uśmiech). I pamiętam, jak kiedyś dziewczyny chodziły w takich butach platformach.

KW: Całkiem niedawno, w programie The Voice of Poland występowaliście z Damianem Ukeje. Jak wspominacie to doświadczenie? Jak oceniacie Damiana i jego możliwości wokalne?

Qlos: Z tego co wiem, to Damian z zespołem pracują nad płytą więc trzeba im życzyć wszystkiego dobrego. A co do programu - profesjonalna akcja.