Na Kurzej Stopki i Małej Odrzańskiej zakończył się remont. Dotyczył przede wszystkim chodników, ale dodatkowo nad pierwszą z tych ulic pojawiła się iluminacja w kształcie „zygzaka”. – Pomysł ze świetlistą girlandą wyszedł od nas. Zobaczymy, czy spodoba się mieszkańcom. Jeśli tak, może inne uliczki na Starym Mieście też zostaną podobnie udekorowane? – zastanawia się Małgorzata Zychowicz-Prus z Rady Osiedla Stare Miasto.

Girlandę tworzą żarówki LED rozmieszczone co jeden metr. Każda z nich ma moc 4,5W i barwę światła ciepłą ok. 3000K. Oświetleniem będzie sterował zegar astronomiczny, umożliwiający włączenie iluminacji po zachodzie słońca i wyłączenie o wybranej godzinie.

To ma być „kameralna uliczka przyjazna pieszym i rowerzystom”

Poza tym, rozebrano stary, nierówny chodnik i ułożono go na nowo. Wykorzystano do tego oryginalne szczecińskie płyty i kostki granitowe, które wcześniej zdeponowano w miejskim magazynie. Wzdłuż chodników stanęły donice z trawą ozdobną. Pojawią się też cztery stojaki rowerowe.

Wszystko kosztowało 216 tys. zł. Pieniądze pochodziły w całości z budżetu Rady Osiedla Stare Miasto.

– Chcemy, aby Kurza Stopka stała się kameralną uliczką przyjazną pieszym i rowerzystom z ograniczonym do minimum ruchem kołowym, bez możliwości postoju –podkreśla Małgorzata Zychowicz-Prus.

Chodnik jest teraz kompletny i nie można na nim parkować

Podobną zmianę przeszedł chodnik na ulicy Mała Odrzańska, na odcinku między Kurzą Stopką a Środową. Wcześniej był on niekompletny, a na ubitym piachu przy jezdni parkowały samochody.

Teraz wszędzie jest nowa nawierzchnia z płyt granitowych i drobnej kostki granitowej. Pojawiły się też betonowe donice z trawą ozdobną, które uniemożliwiają parkowanie.

– Także w tym wypadku zgodnie z zaleceniem Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków granitowe płyty są z „odzysku” – informuje Wojciech Jachim, rzecznik prasowy miejskiej spółki Nieruchomości i Opłaty Lokalne, która zarządza ulicami na Podzamczu.

Remont Małej Odrzańskiej kosztował 134 tys. zł. Sfinansowała go spółka NiOL.