W odpowiedzi na nowe koncepcje budowy stadionu w innej lokalizacji, Prezydent Krzystek mówi „moja decyzja jest nieodwołalna”.
Im czasu mniej, tym więcej nowych pomysłów ulokowania stadionu. Może takie idee powstają z nudów, może z dobrej woli, może żeby uprzykrzyć pracę urzędującemu Prezydentowi i jego zespołowi, a może są to po prostu lepsze koncepcje, ale mniej popularne i niezgodne z wizją miasta jaką przedstawia Prezydent. Zależy od punktu widzenia i punktu siedzenia.

Prezydent, nie dopuszcza myśli o budowie stadionu w innym punkcie miasta. Tłumaczy, że Dąbie to najlepsza z możliwych opcji, chociażby patrząc na problem od strony komunikacji z obiektem. Dodaje, że sprawa musi być przemyślana, żeby nie wystąpiły później problemy z jakimi borykają się obecnie samorządowcy z Portugalii, gdzie koszt utrzymania jednego miejsca siedzącego na stadionie wynosi ok. 100 euro, a pieniądze z nieba nie spadają.

Zatem stadion, nie ma być zwykłym obiektem sportowym, nowoczesnym i ładnie wyglądającym, ale co miesiąc przynoszącym straty. Stadion i cała infrastruktura wokół niego, ma być swego rodzaju centrum rozrywki, obiekt ma zarabiać sam na siebie.

Jeśli chodzi o termin oddania stadionu do użytku, Piotr Krzystek tłumaczy, że nie można dokładnie określić w obecnym momencie, kiedy stadion będzie gotowy. Wiadomo, że wszystkim zależy, aby powstał już w 2011, wtedy pojawi się światełko w tunelu okrzykniętym Euro 2012. Jednak myśląc o przyszłości obiektu, nie należy działać na przysłowiowego wariata, decyzje i rozwiązania muszą być mocno przemyślane. Możemy zatem nie zdążyć na mistrzostwa Europy, a stadion może być gotów dopiero w 2012. Wg Prezydenta, włączać się w wyścig, w którym niewiadomo czy warto biec do mety, nie ma sensu. Mistrzostwa Europy w 2012 roku, dla Szczecina w najlepszym przypadku byłyby tylko trzema rozegranymi meczami. A co później? Lepiej teraz martwić się na zapas z większą dozą rozsądku, niż później świecić oczami.

Prócz stadionu, w Szczecinie powstaje także hala widowiskowo sportowa, wg Piotra Krzystka jedna z najbardziej uniwersalnych jakie powstały w Polsce. Rozbudowana będzie także pływalnia SDS’u, do 50 metrów długości z większymi trybunami.

Realizacja tych projektów jest niemalże pewna, pytanie natomiast jest jaka ta realizacja będzie? Wierzę w dobre intencje, ale na intencjach sprawa się nie kończy. Jak na razie Prezydent pokazał się z dobrej strony jako gospodarz miasta. Udane TTSR, plany na kolejny zlot żaglowców. Piotr Krzystek jest otwarty na ludzi. Miejmy nadzieję, że ta otwartość sprawi, że Szczecin będzie także otwarty na świat, a świat chętnie będzie tu zaglądał.