Cztery tygodnie pod obserwacją psychiatryczną znajdował się Grzegorz Ł., sprawca tragedii komunikacyjnej na placu Rodła, w wyniku której zginęła jedna osoba, a 18 zostało rannych. Jak mówi w rozmowie z portalem wSzczecinie.pl Patryk Zbroja, obrońca sprawcy zdarzenia, mężczyzna jest niepoczytalny, w związku z czym śledztwo może zostać umorzone.
Sprawca wypadku na pl. Rodła trafi do szpitala psychiatrycznego
Jeszcze w tym roku możemy dowiedzieć się, czy postępowanie przeciwko sprawcy tragedii na pl. Rodła w Szczecinie zostanie umorzone. Mężczyzna jest oskarżony o usiłowanie zabójstwa wielu osób i spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym, w wyniku której jedna osoba poniosła śmierć. Jednocześnie w czasie postępowania okazało się, że mężczyzna był niepoczytalny w chwili zdarzenia i od lat leczy się psychiatrycznie.
– Jesteśmy obecnie w końcowym etapie postępowania przygotowawczego. Czekamy na uzupełnienie materiału dowodowego przez dostarczenie opinii biegłych, które mają doprecyzować obrażenia osób poszkodowanych w czasie tego wypadku. Mamy pełną świadomość, że sprawca był niepoczytalny. Posiadamy wyczerpującą opinię biegłych, którzy po obserwacjach stwierdzili chorobę psychiczną – mówi Patryk Zbroja, obrońca Grzegorza Ł. – Podejrzany nie będzie podlegać karze. Jest szansa, że jeszcze do końca roku prokurator złoży wniosek o umorzenie postępowania w sądzie, a wcześniej doprecyzowany zostanie zarzut. Z wnioskiem o umorzenie postępowania złożony zostanie także wniosek o zastosowanie środka zabezpieczającego. To może zastąpić w I kwartale 2025 roku. W tej chwili mój klient jest tymczasowo aresztowany i odosobniony w celi psychiatrycznej aresztu śledczego. Jeżeli sąd umorzy postępowanie, to niewykluczone, że mężczyzna zostanie zamknięty w szpitalu psychiatrycznym.
Pytaliśmy, w jakiej kondycji psychicznej i fizycznej znajduje się sprawca wypadku z 1 marca 2024. Mecenas ze względu na dobro klienta odmówił odpowiedzi.
– Nie chcę wchodzić w szczegóły wrażliwe. Jego stan jest stabilny – kończy mecenas Patryk Zbroja.
Takiej tragedii komunikacyjnej w Szczecinie nie było od lat
Zdarzenie, do którego doszło na pl. Rodła 1 marca 2024 roku, to jedna z największych tragedii komunikacyjnych w Szczecinie ostatnich lat. Kierowca samochodu osobowego wjechał w grupę pieszych na jednym z największych szczecińskich skrzyżowań w trakcie piątkowego, popołudniowego szczytu komunikacyjnego. Rannych zostało 19 osób. Po kilku tygodniach jedna z poszkodowanych kobiet zmarła.
W toku śledztwa okazało się, że sprawca wypadku od wielu lat leczył się psychiatrycznie, a przed zdarzeniem chciał być hospitalizowany, ale jeden ze szczecińskich szpitali miał tego odmówić.
Jednocześnie służby od początku dementowały, że sprawcą wypadku był obywatel Ukrainy, co wielokrotnie pojawiało się w komentarzach i było częścią antyukraińskiej propagandy internetowej.
Komentarze
23