W nowym shots & cocktails barze na Deptaku Bogusława drinka albo koktajl dostaniemy w szklance o pojemności 0,7 litra.
Bar Mięta od lipca funkcjonuje na świeżym powietrzu na Deptaku Bogusława, w pobliżu byłego klubu Grand Cru.
Zarówno sama nazwa lokalu, jak i jego wystrój - zielone fotele i obrusy oraz mięta w doniczkach na stolikach - mogłyby wskazywać, że miejsce przeznaczone jest wyłącznie dla fanów mięty i mojito. Jednak zielonych listków nie znajdziemy w każdym napoju z karty.
- Mięta kojarzy się także ze świeżością, z czymś orzeźwiającym, dlatego poza samym mojito, serwowanym w kilku odmianach, w ofercie mamy również inne orzeźwiające drinki i koktajle na bazie świeżych owoców. - zaznacza Angelika Adamus, managerka Baru Mięta.
Co ciekawe, można je zamawiać w trzech wariantach do wyboru: ekonomicznym w standardowej szklance, na bogato – w nieco większej i na bogato XXL podawane w szklankach o pojemności 0,7 litra.
Oprócz tego w Barze Mięta dostępnych jest 25 różnych rodzajów shotów. Wśród nich m.in.: Niemiec na bazie Jägermeistera i coli, Kokosanka składająca się z malibu, mleka i bitej śmietany czy Sperma w wannie przygotowywana z wódki, malibu i mleka, którą powinno się pić przez słomkę, a także shoty o takich nazwach jak Szczurek, Byk w sadzie, Lamborghini, Wyblakły Rusek. Każdy kosztuje 5 zł.
W tej chwili w menu lokalu znajdują się wyłącznie napoje, nie ma nic do jedzenia. - Ale na bieżąco można konsumować świeżą miętę - śmieje się managerka - Można z niej korzystać do woli i bez ograniczeń dorzucać sobie do drinków. - dodaje.
Plusem nowego miejsca wśród deptakowych ogródków jest wyeksponowany, a nie schowany na zapleczu bar, który umożliwia obserwację przygotowywanych przez barmanów i barmanki napojów.
Bar Mięta Shots & Cocktails jest otwarty od poniedziałku do niedzieli od godz. 16:00 do ostatniego klienta.
Komentarze
2