Konstrukcja hali należy do krakowskiej firmy Royal Estate, która zapłaciła za nią Operze na Zamku niespełna pół miliona złotych. Początkowo zobowiązała się, że rozbierze i wywiezie obiekt do końca 2024 roku, ale później poprosiła o dodatkowe pół roku.
Okazuje się, że nie będzie czekać z rozpoczęciem prac do czerwca. Rozbiórka właśnie ruszyła.
Przeznaczony do demontażu namiot stanął przy ul. Energetyków w 2011 roku. To tutaj przeniósł się zespół Opery na czas remontu Zamku Książąt Pomorskich, który trwał do 2015 roku. Później spektakle i koncerty organizowała w tym miejscu Baszta Nieruchomości. Hala była również wykorzystywana podczas przebudowy Teatru Polskiego.
Teraz miasto przygotowuje się do zbycia tej nieruchomości. Nowy właściciel będzie mógł postawić w tym miejscu śródmiejską zabudowę usługową lub usługowo-mieszkaniową. Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego określa, że liczba lokali mieszkalnych nie może przekroczyć 30 procent całości. W najwyższym punkcie nowej zabudowy dozwolona jest wysokość 24 metrów.
Komentarze