Wrócą wycieczki na pokładzie „Odra Queen” nad morze, które były hitem ubiegłorocznego sezonu. Znów będzie można też podziwiać z pokładu słońce chowające się za horyzontem jeziora Dąbie, odwiedzić wrak betonowca czy połączyć wodną wycieczkę z degustacją wina i słuchaniem opowieści o Szczecinie. – Widzimy bardzo duże zainteresowanie naszymi rejsami – słyszymy od armatora statków „Odra Queen” i „Joanna”.

Regularne rejsy do Świnoujścia wystartują 21 czerwca. Co tydzień, w każdą sobotę, będzie można wsiąść przy Bulwarze Piastowskim na pokład „Odra Queen”, a wysiąść już nad morzem. Trzeba tylko odpowiednio wcześnie kupić bilety.

– Rejsy do Świnoujścia cieszyły się w ubiegłym roku olbrzymią popularnością. Właściwie na każdym mieliśmy komplet pasażerów, czyli 156 osób. Niektórzy z rowerami, inni podróżując tylko w jedną stronę, bo dla takich pasażerów też mamy specjalną pulę biletów – mówi Joanna Dec – Rejs po Zalewie Szczecińskim jest dużą atrakcją dla całych rodzin i wielką frajdą dla dzieci. Można wspólnie spędzić czas na wodzie, coś przekąsić i przede wszystkim obejrzeć przepiękne widoki.

Tam, gdzie słońce chowa się za wodą, a mewy pilnują betonowego wraku

Zanim jednak wystartują rejsy do Świnoujścia, warto skorzystać z innych propozycji w ofercie statków „Odra Queen” i „Joanna”, które pływają już od kwietnia. W tym roku będzie można wybrać się na dłuższe wycieczki całodniowe do Trzebieży, Nowego Warpna i Gryfina, ale też krótsze – jedno- lub dwugodzinne po szczecińskim porcie i jeziorze Dąbie (od maja do września organizowanych codziennie). Są wśród nich propozycje, z których szczecinianie korzystają regularnie.

– 12 lat temu wymyśliliśmy i zaproponowaliśmy naszym pasażerom format rejsu o zachodzie słońca. Rejs, podczas którego kontrastujemy industrialną panoramę szczecińskiego portu z zielonymi zakątkami Odry, na deser serwując ostatnie tego dnia promienie słońca, kryjącego się za horyzontem jeż. Dąbie. Od tamtej pory rejsy te cieszą się niesłabnącą popularnością, a wśród pasażerów bywają i tacy, którzy pływają w nie regularnie. Nawet kilka razy w sezonie- mówi armator, Konrad Dec.

Na rejsy nie obowiązują limity wiekowe, statki przystosowane są także do potrzeb osób niepełnosprawnych. Dodatkową zachętą jest fakt, że dzieci do lat 6. w rejs płyną gratis, a armator przygotował także upusty przy zakupie biletów rodzinnych.

Takie widoki nigdy się nie nudzą. Dużą atrakcją jest też cały czas wrak betonowca – opowiada Joanna Dec. – Szczecinian oraz turystów zapraszamy na bardzo różnorodne rejsy. Jedni wolą romantyczną atmosferę ze stonowaną muzyką w tle, a inni chcą, by na pokładzie działo się więcej.

Oryginalny sposób, by poznać Szczecin z innej perspektywy

Dla tej drugiej grupy są tematyczne wycieczki z przewodnikami. Od rejsów z degustacją wina przez opowieści o Szczecinie pachnącym czekoladą i filmach, które tu kręcono, po rejsy wieczorem, by spojrzeć z pokładu w gwiazdy i oświetloną panoramę portową. Są też specjalne wycieczki na Dzień Mamy, takie przygotowywane z myślą o dzieciach, rejsy pirackie dla najmłodszych i wiele więcej.

– Zapraszamy do współpracy szczecińskich przewodników, którzy mają dowolność w przygotowywaniu tras i opowieści. Dzięki temu wciąż powstają nowe, kreatywne pomysły wycieczek – zdradza Joanna Dec.

Gdzie można kupić bilety?

Do tego wszystkiego dochodzą koncerty i artystyczne wydarzenia na pokładzie. Zarówno „Odra Queen” jak i „Joanna” są do wynajęcia na rejsy grupowe, firmowe, a także dla szkół i przedszkoli.

Szczegółowa oferta armatora jest dostępna na stronach www.rejsyszczecin.pl i www.msjoanna.pl. Tam też można kupić bilety. Są one dostępne również na pokładach statków, bezpośrednio przed wypłynięciem w rejs.