16,5 miliona złotych – to kwota, którą mieli przywłaszczyć sobie poseł Dariusz Matecki i jego współpracownicy Adam S. i były wicewojewoda Mateusz W. Do sądu w Szczecinie wpłynął akt oskarżenia przeciwko ośmiu osobom, a poseł Matecki usłyszy sześć zarzutów. Mowa o tzw. „wątku szczecińskim” afery Funduszu Sprawiedliwości.

Czarne chmury nad posłem PiS i jego ekipą

Do Sądu Okręgowego w Szczecinie wpłynął akt oskarżenia przeciwko 8 osobom w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w wydatkowaniu środków z Funduszu Sprawiedliwości.  Akt oskarżenia dotyczy tzw. wątku szczecińskiego, obejmującego nieprawidłowości przy organizacji trzech konkursów Funduszu Sprawiedliwości, które od początku były przeprowadzane w sposób zapewniający przyznanie wielomilionowych dotacji dwóm z góry wskazanym stowarzyszeniom: Stowarzyszeniu Fidei Defensor oraz Stowarzyszeniu Przyjaciół Zdrowia.

Jak czytamy w stanowisku Prokuratury Krajowej, uzyskane w ten sposób środki w łącznej kwocie 16,5 mln zł zostały przywłaszczone przez działających wspólnie i w porozumieniu oskarżonych Dariusza M., Adama S. i Mateusza W. oraz inne osoby, a następnie wydatkowane w znacznej mierze niezgodnie z przeznaczeniem, m.in. poprzez wystawianie fikcyjnych lub zawyżonych faktur, pozorne zatrudnienia i wypłaty za nieistniejące usługi, finansowanie działań o charakterze politycznym i medialnym (portale, plakaty wyborcze) oraz zawieranie pozorowanych umów najmu i usług promocyjnych.

Akt oskarżenia dotyczy: Dariusza M. (posła na Sejm RP), Adama S. (prezesa stowarzyszenia Fidei Defensor, dawniej Nowy Koliber) oraz Mateusza W. (prezesa stowarzyszenia Przyjaciół Zdrowia, byłego wicewojewody zachodniopomorskiego), a także Grzegorza W., Doroty W., Patrycji S., Niny W. i Mikołaja W.

Stanowisko Prokuratury Krajowej w Szczecinie liczy sześć stron. Wyszczególniono tam wszystkie podejrzenia i oskarżenia wobec posła PiS i jego współpracowników.

Matecki: „To zemsta Tuska”

Poseł Matecki odniósł się do sprawy w mediach społecznościowych. Sprawę nazywa „zemstą Tuska”. Za co? Poseł wskazuje między innymi swoją „obronę chrześcijaństwa” czy „obronę Lasów Państwowych”.

„Zarzuty prokuratury są wyssane z palca, całkowicie bezpodstawne i motywowane politycznie. Odnosiłem się do nich już podczas komisji sejmowej – wtedy punkt po punkcie obaliłem całą narrację prokuratury. Dziś mogę publikować dowody i będę to robił. Złożyliśmy wnioski o uzupełnienie śledztwa, bo nie przesłuchano nawet świadków, których sama prokuratura uznaje za kluczowych. Nigdy nie decydowałem o przyznawaniu środków z Funduszu Sprawiedliwości. Nigdy nie byłem beneficjentem Funduszu Sprawiedliwości. Pomagałem w pracy organizacjom, które realizowały zadania publiczne – w pełni zgodnie z prawem. Wszystkie te projekty zostały zrealizowane i rozliczone co do złotówki” – przekonuje poseł PiS.

„Nie popełniłem żadnego przestępstwa. To zemsta polityczna i próba uciszenia posła opozycji. Władza Tuska sięga po bezprawie i będzie z tego rozliczona. To jest środowisko, które rozkradło pieniądze Polaków z KPO na jachty, solaria, kluby swingersów i umorzyło sprawy Nowaka, Giertycha czy Grodzkiego” – napisał Matecki.

Dariusz Matecki od 2023 roku jest posłem PiS. Wcześniej był radnym Szczecina. Wiosną poseł PiS spędził w areszcie siedem tygodni.