Przed spotkaniem wydawało się, że to goście będą faworytami piątkowego spotkania. Tej dominacji nie było jednak widać na boisku. Obie drużyny miały w tym meczu klarowne sytuacje bramkowe. O dziwo, granatowo-bordowi męczyli się z ostatnią drużyną ligi.
Były rzecz jasna dobre momenty gry Portowców. Regularnie w sytuacjach bramkowych znajdował się grecki napastnik Koulouris. Na pocieszenie dla kibiców - jedną z nich wykorzystał i wpakował piłkę do siatki.
– Mecz kończy się remisem. Myślę, że to wynik sprawiedliwy - powiedział po meczu pomocnik Portowców Kacper Łukasiak.
Przed Pogonią Szczecin domowy mecz z Cracovią. To spotkanie odbędzie się 14 marca o godzinie 20:30.
Komentarze
3