Fotografie szczecińskich murali oraz efekty niekonwencjonalnej sesji. Takie prace mogli zobaczyć 22 listopada goście i uczestnicy festiwalu Senior Movie. Otwarcie dwóch wystaw towarzyszących temu wydarzeniu było pierwszym punktem jego programu.
Ten festiwal to możliwość spotkania się i integracji wielu środowisk: seniorów, będących twórcami filmowymi, amatorów i profesjonalistów, ale też widzów w różnym wieku. Właśnie oni spotkali się w czwartek w Inkubatorze Kultury, by zapoznać się z dwoma ekspozycjami, przygotowanymi na pierwszy dzień przeglądu.
Pierwsza wystawa nosi tytuł „Galerie ulicy - murale”. Są na niej zdjęcia członków Szczecińskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku, ukazujące barwne graffiti i malowidła upiększające nasze miasto. Niektóre z nich już przestały istnieć, chociażby ten, który upamiętniał postać kompozytora, Mieczysława Karłowicza. Kamienica przy ulicy Niemierzyńskiej, na której się znajdował ten mural, została zburzona...
Druga ekspozycja, to „Egzystencja” autorstwa Marzeny Marcinkiewicz, fotografki mieszkającej w Nowogardzie. Czarno-białe zdjęcia, ukazują seniorów w nietypowym ujęciu. Eksponują ich emocje, marzenia i pragnienia, które można wyczytać z twarzy, ale też z gestów i mowy ciała. Część z tych prac zaskoczy odbiorców, bo najczęściej seniorzy na fotografiach są ukazywani w bardziej zwyczajnych i przewidywalnych kadrach.
Po otwarciu wystaw nastąpiła uroczysta inauguracja festiwalu oraz projekcja filmu „Happy Olo. Pogodna ballada o Olku Dobie”. W piątek, 23 listopada, zaplanowano natomiast projekcje konkursowe. Będzie można zobaczyć 32 filmy z Polski, USA, Austrii, Bułgarii, Hiszpanii, Francji i innych krajów. Początek pokazów o godz. 10.00. Wstęp wolny. Finał festiwalu nastąpi w sobotę, wówczas autorom najlepszych filmów wręczone zostaną statuetki Kotów.
Komentarze
0