72-letnia kobieta prowadziła samochód osobowy pod wpływem alkoholu. Gdy została zatrzymana przez policję, pozwoliła sobie na wyjątkowo szczere tłumaczenie. – Powiedziała, że myślała, że jej się uda i nikt jej nie złapie. Poza tym chciała jechać tylko kawałek drogi. Kobieta miała cały dzień pić alkohol na działce – mówi Anna Gembala z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.

Pijana seniorka za kółkiem najpierw uderzyła w zaparkowany pojazd, a następnie wjechała w ogrodzenie budynku. Na szczęście nikomu nic się nie stało. O tym, co się wydarzyło, świadek zdarzenia zawiadomił policjantów. Kobieta po staranowaniu samochodu i ogrodzenia miała zatrzymać się na środku drogi.

Badanie alkomatem wykazało ponad dwa promile alkoholu w organizmie 72-latki.

Kierująca straciła prawo jazdy. Została zatrzymana, a po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty.