„Dwie główne przesłanki stojące za uruchomieniem linii G bynajmniej nie zniknęły” – przekonuje radny Roman Herczyński z klubu Koalicji Obywatelskiej. Chodzi o linię łączącą plac Rodła i Wielgowo, która od czterech lat jest „zawieszona do odwołania”.

Autobusy pospieszne po raz pierwszy wyjechały na tę trasę w 2003 roku. Jak przypomina nowo zaprzysiężony radny, miały zapewnić szybszy dojazd do szpitala w Zdunowie oraz poprawić komunikację mieszkańców peryferyjnego osiedla Wielgowo-Sławociesze-Zdunowo. Kursowały przez 18 lat.

„Linia została zawieszona do odwołania od 9 października 2021 w związku z utrudnieniami w ruchu drogowym pomiędzy prawo- a lewobrzeżem i dużymi opóźnieniami w kursowaniu linii autobusowych, a także brakami wśród kierowców” – czytamy na łamach zajmującego się komunikacją miejską Serwisu KOMIS.

Radny Herczyński pyta w interpelacji do prezydenta, czy możliwe jest odwieszenie linii G. Tłumaczy, że w najbliższych miesiącach będzie jeszcze bardziej potrzebna ze względu na planowane rozpoczęcie budowy fragmentu drogi S10 między węzłami Szczecin Kijewo i Szczecin Zdunowo.

„Realizacja tej inwestycji będzie wiązała się z dużymi ograniczeniami w ruchu na ul. Szosa Stargardzka w perspektywie czasowej do końca 2028 roku. W konsekwencji dojazd do Osiedla Wielgowo-Sławociesze-Zdunowo (w tym linią autobusową 73) ulegnie paraliżowi” – przewiduje.

Przypomnijmy, że w połowie 2024 roku przywrócona została linia A, której kursowanie też zawieszono w 2021 roku.