Odwiedzają chore maluchy w szpitalach, organizują warsztaty w swojej siedzibie na szczecińskim Niebuszewie – niosą radość w najtrudniejszych chwilach. Liga Superbohaterów to fundacja ze Szczecina, która udowadnia, że ich działalność to coś więcej niż tylko wizyty w szpitalach u chorych dzieci. To dawanie im nadziei i radości w najtrudniejszych momentach.

Liga Superbohaterów laureatem certyfikatu „Zrobione w Szczecinie” została w tym roku.

– Jesteśmy oficjalnie zarejestrowaną fundacją i działamy nie tylko w Szczecinie, lecz na terenie całego kraju, jak i poza nim. I to już od 13 lat. Najtrudniejsze w naszej pracy to zachowanie profesjonalizmu i odcinanie się od historii pacjentów. Choroba dziecka to najtrudniejsze, co nas spotyka i naprawdę musimy się mocno koncentrować na tym, aby nieść tę radość i to jak największej liczbie podopiecznych. Natomiast najprzyjemniejsza część to odwiedziny dzieci, które wygrały walkę z chorobą. Organizujemy także spotkania w naszej siedzibie, nie tylko w szpitalach – mówi Tomasz Gierwatowski, założyciel Ligi Superbohaterów.

W ostatnim czasie o Lidze było głośno również za sprawą konferencji Gentlemen’s Business Group Master Class, w ramach której udało się zebrać prawie 300 tysięcy złotych na wsparcie dla organizacji.

– Znam Tomka Gierwiatowskiego i jego pracę na co dzień. Jego zaangażowanie sprawia, że Liga stała się jedną z organizacji, do których zgłaszają się dzieci i szpitale z całej Polski – mówi Paweł Skotnicki, jeden ze współorganizatorów konferencji Master Class, której beneficjentem jest Liga Superbohaterów.

Certyfikat „Zrobione w Szczecinie” ma promować lokalnych przedsiębiorców, których działania i produkty wyróżniają się jakością, pomysłowością i lokalnym charakterem. Szczecińska Liga Superbohaterów wyłamuje się z tego schematu, będąc wyjątkowym podmiotem w gronie laureatów, z którego szczecinianie mogą być dumni.

Każdego roku certyfikat „Zrobione w Szczecinie” jest przyznawany około 20 firmom ze Szczecina. 

– Wpływa wiele wniosków i zgłoszeń. Cieszy nas, że firmy same są zainteresowane naborem i zależy im na tym, by zostać wyróżnionym certyfikatem. Tworzymy środowisko niezależnego biznesu aglomeracji szczecińskiej. Mamy rzemieślników, producentów, wytwórców, artystów i oni wszyscy z dumą mówią, że są ze Szczecina i tutaj działają – mówi Marek Kubik, prezes Agencji Rozwoju Metropolii Szczecińskiej.