Zarówno holownik „Konrad”, jak i statek wycieczkowy „Daria” nie posiadają ważnych dokumentów bezpieczeństwa, przez co ich stan techniczny pozostaje nieznany. Od lat bezprawnie cumują przy bulwarze Piastowskim.
- Nasza spółka od kilku lat podejmuje wszelkie możliwe i dostępne działania – zarówno administracyjne, jak i prawne. Za bezumowne zajmowanie nabrzeża przez jednostki nalicza należności wobec armatora. Niestety, bezskutecznie. Armator do tej pory nie uregulował zadłużenia oraz nie podjął żadnego kontaktu z naszą spółką – informuje Celina Wołosz, rzecznik prasowa miejskiej spółki Żegluga Szczecińska Turystyka Wydarzenia.
„Stwarzają realne zagrożenie”
Żegluga Szczecińska ma ograniczone możliwości, dlatego w sprawę angażuje inne służby.
- W ostatnich tygodniach spotkaliśmy się z przedstawicielami Urzędu Żeglugi Śródlądowej i Wód Polskich. Wspólnie próbujemy znaleźć rozwiązanie, które umożliwi usunięcie jednostek z nabrzeża. Sprawy nie ułatwia brak kontaktu z właścicielem jednostek, który nie odpowiada na korespondencje i nie wstawia się na wezwania – dodaje Celina Wołosz.
Urząd Żeglugi Śródlądowej również nie posiada narzędzi i kompetencji, dzięki którym mógłby zlecić odholowanie i usunięcie statków. Dlatego też Żegluga Szczecińska zwróciła się o pomoc do wojewody zachodniopomorskiego.
- Jednostki stwarzają realne zagrożenie dla ludzi i środowiska, dlatego zależy nam, aby jak najszybciej znaleźć rozwiązanie z tej sytuacji – podkreśla Celina Wołosz.
„Sprawa jest skomplikowana prawnie”
Jak się okazuje, wojewoda także nie może usunąć „Darii” i „Konrada” z nabrzeża.
- Nie ma też podstaw do wydania decyzji administracyjnej, która nałoży na jakąś instytucję lub podmiot obowiązek usunięcia statków – informuje Piotr Pieleszek z centrum prasowego Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego. - Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Żeglugę Szczecińską, sprawa jednostek „Daria” i „Konrad” jest skomplikowana prawnie i wymaga współdziałania różnych instytucji, które zajmują się egzekwowaniem prawa dotyczącego administracji i żeglugi oraz ochroną środowiska.
W przyszłym tygodniu zaplanowane jest kolejne spotkanie przedstawicieli Wód Polskich, Urzędu Żeglugi Śródlądowej oraz Żeglugi Szczecińskiej.
Komentarze