Mroczną przeszłość Kapitańskiego odsłonił Dariusz Trawiński, pasjonat historii ze Szczecinka, który jak sam mówi, na trop wpadł przez przypadek. O temacie zrobiło się głośno po reportażu przygotowanym przez Radio Szczecin. Sprawa zrobiła się gorąca politycznie i pojawiła się również podczas środowej sesji Rady Miasta.
– W imieniu klubu PiS proszę o włączenie w porządek obrad stanowiska w sprawie likwidacji miejsca pochówku Władysława Kapitańskiego, ubeka, który w latach 40. gwałcił kobiety w areszcie śledczym UB w Szczecinku. Później był milicjantem w Szczecinie i został wyrzucony za pijaństwo – mówił radny Leszek Duklanowski. – Dzisiaj jego grób jest na Cmentarzu Centralnym w kwaterze kombatanckiej, obok żołnierzy Armii Krajowej, więźniów politycznych oraz ofiar stalinizmu i hitlerowskiej napaści. Uważam, że ten grób powinien z tamtego miejsca zniknąć.
Pozostali radni są podobnego zdania, ale przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej i prezydenckiego klubu Koalicji Samorządowej Szczecin nie chcieli przyjmować politycznego stanowiska. Przewodnicząca Renata Łażewska (Koalicja Samorządowa) tłumaczyła, że grób nie był od wielu lat opłacany, więc i tak jest podstawa do jego likwidacji.
– Dyskutowaliśmy na ten temat podczas ostatniego prezydium i wspólnie przyjęliśmy strategię, że najpierw zasięgniemy opinię IPN. Ona już wpłynęła i potwierdza opisany w mediach życiorys pana Kapitańskiego. Kolejnym krokiem będzie skierowanie prośby do pana prezydenta, żeby zwrócił się do służb zarządzających cmentarzem – mówiła.
– Jak rozumiem, jesteśmy na etapie pisma do prezydenta, aby ZUK, który opiekuje się cmentarzem, jak najszybciej temat tego grobu załatwił. Mówiąc wprost, żeby ten grób zniknął, ponieważ jest nieopłacony, a postać tego pana, co potwierdził IPN, jest negatywna – dodawał Łukasz Tyszler, przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej.
Wcześniej ZUK zaznaczał, że kwaterą zarządza Związek Kombatantów i Byłych Więźniów Politycznych, więc to tylko ta instytucja może decydować o ewentualnej likwidacji znajdujących się tam miejsc pochówku.
Ostatecznie radni Koalicji Obywatelskiej i Koalicji Samorządowej wstrzymali się od głosu, więc projekt uchwały w sprawie przyjęcia stanowiska w tej sprawie w ogóle nie wszedł do porządku obrad.
Komentarze
0