Nic nie napawa mnie optymizmem tak bardzo jak słońce. Tymczasem w Szczecinie: ulice zmoczone deszczem, chłodne wieczory i wietrzne dni. Tęsknym okiem spoglądam na letnie sukienki, koszulki, o stroju kąpielowym nie wspominając… Na przekór kapryśnej aurze, uparcie staram się pamiętać o sezonowości tego, w co się ubieram. Was namawiam do tego samego!

Jak skompletować letnią garderobę, gdy okoliczności pogodowe nie sprzyjają? Co na siebie „narzucić”, by nie marznąć ale i nie stracić przyjemności wynikających z noszenia lekkich, wakacyjnych kolekcji?

PŁASZCZOM I TRENCZOM-STANOWCZE NIE!

Ostatnio, odkryłam z niepokojem, że na szczecińskich ulicach zaczęły „panoszyć się” płaszcze. Owszem, niektóre przepiękne, kobiece, dość lekkie. Niemniej jednak proszę, odwieśmy je do szafy, by tam spokojnie doczekały jesiennej słoty. Ich czas daleko przed nami. Jakkolwiek będziemy narzekać na obecną pogodę, to mamy przecież lipiec-środek lata!

ŻEBY NIE ZMARZNĄĆ.

Zamiast płaszcza wybierzmy : kurteczki, marynarki i lżejsze blezery. Te pierwsze mogą być dżinsowe (nieśmiertelne) lub skórzane, w stylu przypominającym nieco rockowy. Marynarki nie muszą być klasyczne i eleganckie, trafioną alternatywą są te z bawełny. Podwinięty mankiet rękawa, to nadal dość modny trend. Zwróćcie proszę uwagę na kolory. Z palety barw wybierajcie jasne i/lub wyraziste, a pod spodem zostawcie letnią odzież. Bojkotując pogodę, bądźmy wierne atutom jakie niosą ze sobą sezonowe ubrania. Metodą złotego środka, postawmy na równowagę. Przykrywając górę, odkryjmy nogi, wybierając spodnie, pozwólmy sobie na dekolty, odsłonięte ramiona (które wedle potrzeby schowamy pod w/w nakryciami) i stopy wolne od skarpet, podkolanówek czy pończoch. I tak dzielnie i solidarnie trwajmy, w oczekiwaniu na cieplejsze dni.

Dużo słońca. Anna Ś. Butrym.

PRZYMIERZALNIA

W „Przymierzalni” możecie zobaczyć ubrania ze szczecińskich sklepów, w szerokiej gamie rozmiarów. Chcę pokazać rzeczy tak, jak widzimy je tuż przed zakupem- prosto z wieszaka.

Jedynymi modelkami dla pokazywanych kolekcji jesteście Wy- z różnymi sylwetkami i typami urody! Staram się podpowiedzieć co z czym zestawić i które rzeczy będą odpowiednie dla danego wzrostu, figury etc.  W razie wątpliwości- pytajcie!

Dobrej zabawy!

PROMOD

1p,2p Najciekawsze torebki z najświeższej kolekcji. Piękne rude i modowe odcienie. Ciekawe „formy”.

 

3p,4p,5p Fantazyjne wisiorki przykuwające uwagę. Długość jest regulowana, więc sprawdzą się zarówno u kobiet z mniejszym jak i z większym biustem.

7p,8p,6p Koszulki idealne do obcisłych spodni lub legginsów. „Wpuszczone do środka”, będą fajnie wyglądały z lekko rozkloszowanymi spódnicami.  Do tego króciutka kurteczka w przyjemnie letnim odcieniu beżu.

9p,10p Kwiaty i motyle. Zestaw ze spodniami doskonale sprawdzi się w chłodniejsze dni lata. Do niego idealnie pasują buty takie jak balerinki czy mokasyny. Sukienka stworzy udany duet z krótką, dżinsową kurtką.

11p,12p Jasne, jednolite spodnie i kolorowe, dłuższe bluzki z odkrytymi ramionami. Ta bardziej zabudowana sprawdzi się na drobniejszych sylwetkach.


13p,14p Dwuwarstwowe spódniczki pełne kobiecego wdzięku. Do tego prosta, nierzucająca się w oczy bluzka i na przykład kurtka w stylu rockowym (j/w).

BENETTON

1,2,3 Nieśmiertelna kurtka dżinsowa! Polecam w elegancko-zawadiackim  stylu: z podwiniętymi rękawami i podniesionym kołnierzem. Do tego kapelusik i eleganckie buty. Te kryte są z najnowszej kolekcji, a te z odkrytymi palcami, to jeszcze kolorowe (ciągle modne) pozostałości po przecenach.

4,5,6 Sukienka o ciekawym fasonie i wspaniałym kolorze. Tak jak wiele ubrań tak i to łatwiej docenić na kobiecej figurze. Można ją nosić luźno lub opasać klasycznym paskiem. Do tego koniecznie wysokie obcasy!

7,9,10 To propozycja  imitująca nieco „niechlujny” styl. Luźna koszulka z dużym dekoltem, sprane dżinsy i bawełniany żakiet. Ja polecałabym podrasować całość wysokimi obcasami, może nawet klasycznymi, bezowymi szpilkami, ale sprawdzą się też sandałki(np.j/w). Polecam dla entuzjastów nonszalanckiej wersji luźnego stroju.