W drugiej drużynie Wilków Morskich będą mogli ogrywać się młodzi zawodnicy wicemistrzów Polski. Już od początku mojej pracy w Szczecinie mówiłem Prezesowi, że inwestowanie w młodzież jest bardzo ważne - komentuje trener pierwszego zespołu Arkadiusz Miłoszewski.
Od zbliżającego się sezonu, wyróżniająca się młodzież z Pomorza Zachodniego, będzie miała szansę na walkę o transfer do pierwszego zespołu Kinga.
„Rezerwy” Wilków Morskich zapewnią głębię składu.
- King II Szczecin, to projekt skierowany do młodzieży. Swoją szansę gry mają otrzymać w nim młodzi koszykarze. Nie nastawiamy się na wynik. Zespół drugoligowy będzie bezpośrednim zapleczem ekstraklasowego zespołu Kinga Szczecin. Nasz nowy projekt ma dawać młodzieży dać opcję rozwoju i zdobywania doświadczenia - komentuje Wojciech Boblewski, trener główny Kinga II Szczecin.
Zespół zadebiutuje w rozgrywkach 2. ligi już w nadchodzącym sezonie. - Myślę, że to kolejny - bardzo ważny krok w rozwoju naszej całej organizacji. Już od początku mojej pracy w Szczecinie mówiłem Prezesowi, że inwestowanie w młodzież jest bardzo ważne. Szczególnie w dłuższej perspektywie. To przynosi bardzo dużo korzyści. Cieszę się, że jesteśmy w stanie zgłosić drużynę do rozgrywek drugoligowych. To będzie magnes dla młodych zawodników nie tylko ze Szczecina, ale i regionu. Dochodzą do nas głosy, że dzieci coraz chętniej trenują koszykówkę i jest ich coraz więcej. Poprzez treningi i grę w Kingu II Szczecin, młodzież będzie miała perspektywę na trafienie do Kinga do pierwszego zespołu. W perspektywie kilku lat na pewno się to wydarzy. Znam Wojtka Boblewskiego, wiem jak ambitnym jest trenerem. Już się nie mogę doczekać tej współpracy i tego, że pójdę oglądać młodych ludzi grających w koszykówkę na poziomie drugiej ligi. To coś niesamowitego - mówi Arkadiusz Miłoszewski wicemistrzów Polski.
Więcej na ten temat usłyszycie jeszcze w tym tygodniu w rozmowie z trenerem Kinga Szczecin Arkadiuszem Miłoszewskim, którą przygotowujemy we współpracy z grupą Cichy-Zasada.
Komentarze
1