Po sukcesie płyty „Momenty” Marika dość szybko zdecydowała się wydać kolejny album. Nie zawiera on jednak nowego repertuaru, a utwory już dobrze znane...
Do tej pory kojarzyliśmy jej przekaz z ekspresyjnym, eksponującym emocje wykonaniem i z takimi właśnie występami na żywo. Może więc wiele osób zaskoczy ta propozycja bo "Chilli ZET Live Sessions: Marika. Kraśniewski. Markuszewski. Nowicki. Przybyła" to album o innym charakterze. Płyta (wydana przez Karrot Kommando) jest zbiorem opracowanych przez  nazywaną królową polskiego dancehallu  artystkę (i towarrzyszących jej muzyków SpokoArmii) dziesięciu utworów. To numery, które  ukazywały się na studyjnych wydawnictwach tej wokalistki, ale teraz zyskały nowe chilloutowe oblicze.
 
Nagrania zostały zrealizowane w studiu, ale muzycy postarali się by odtworzyć atmosferę kameralnego koncertu i dzięki temu jest to spójny, dobrze skonstruowany, materiał. Można go nazwać takim 50-minutowym akustycznym best of Mariki, bo znalazły się w tym zestawie takie hity jak „Moje serce”, „Momenty”, „Widok”. Oczywiście wybrane zostały jednak takie kompozycje, które bardziej były predysponowane do zagrania bez wsparcia elektroniki i chórków. Tak popularna „Siła ognia” chyba jednak nie byłaby tak interesująca po podobnym przetworzeniu...
 
W sumie otrzymujemy zatem przyjemny, kołyszący zbiór piosenek, które zapewne także w takich wersjach będą grane podczas występów na żywo. Co prawda Szczecina nie ma w najbliższych, już potwierdzonych planach, ale 14 lipca Marika wraz z zespołem zagra podczas częśći artystycznej wyborów Miss Miedwia w amfiteatrze w Morzyczynie. Będzie zatem szansa by tam przetestować jej aktualną formę i przekonać się jak, ta wydana na płycie sesja, jest reprezentowana przed publicznością.