Piesi mogą dostać się na chodniki na Trasie Zamkowej po schodach w rejonie Odry. Najczęściej korzystają z nich tylko na krótkim odcinku, by przedostać się na drugą stronę rzeki.
Jeśli jednak ruszą dalej, to innych schodów po drodze już nie ma. Trzeba przejść aż do końca Trasy Zamkowej.
To się zmieni, gdy zrealizowany zostanie projekt budowy schodów prowadzących z estakady bezpośrednio na przystanki tramwajowe „Energetyków”. Miałyby powstać na obu nitkach Trasy Zamkowej.
Na razie miasto szuka wykonawcy dokumentacji projektowej. W pierwszym przetargu nikt się jednak nie zgłosił.
– Wkrótce ogłoszony zostanie nowy przetarg – informuje Piotr Zieliński.
Cały czas trwa remont nitki wyjazdowej Trasy Zamkowej. Budowa schodów nie jest z nim powiązana.
Komentarze