Politycy Lewicy w kampanii samorządowej jeszcze nie byli tak ostrzy jak dzisiaj. Wicewojewoda Dawid Krystek nie szczędził ostrych słów prezydentowi Szczecina Piotrowi Krzystkowi. Skrytykował też kampanię prowadzoną przez kandydatów Koalicji Samorządowej. Lewica po raz kolejny zaapelowała o głosy, zapewniając jednocześnie, że wierzy w zwycięstwo Bogdana Jaroszewicza.

Dawid Krystek dwukrotnie startował w wyborach na prezydenta Szczecina, ale prowadząc swoje kampanie wyborcze, polityk nie był tak ostry i konfrontacyjny jak podczas dzisiejszej konferencji podsumowującej kampanię wyborczą Lewicy. Najmocniej skrytykowani zostali prezydent Piotr Krzystek i kandydatka Koalicji Samorządowej do sejmiku zachodniopomorskiego dr Magda Wiśniewska. Polityczka znalazła się w centrum politycznej uwagi po tym, jak umieściła swoje banery wyborcze… w szpitalu, w którym na co dzień pracuje.

– Pierwszy raz spotkałem się z sytuacją, że kandydaci w bezpardonowy sposób, z buciorami weszli na teren szpitala. Nie widziałem nigdy wcześniej takiej sytuacji. Wieszanie plakatu przy wejściu na oddział szpitala to coś niebywałego. Prezydent Krzystek i jego kandydatka prowadzą kampanię na terenie szpitala na Pomorzanach. To sytuacja niedopuszczalna i karygodna. Zwrócę się do komisji etyki Okręgowej Izby Lekarskiej w Szczecinie. Apeluję o przeprosiny, zdjęcie plakatu i dymisję doktor Wiśniewskiej – grzmiał Dawid Krystek, wicewojewoda i lider Lewicy w Szczecinie. 

– W 2006 roku do Szczecina sprowadzono tramwaje marki Tatra. Te tramwaje się zużyły, tak jak prezydent Szczecina. Prezydent Krzystek jest wyeksploatowany jak te szczecińskie tramwaje. Potrzeba nam osoby, która sprowadzi nas na tory szybkiego rozwoju – kontynuował Krystek. 

Podczas konferencji głos zabrał także kandydat na prezydenta Szczecina Bogdan Jaroszewicz: – Kampania była intensywna. Wychodziliśmy do mieszkańców i prezentowaliśmy naszą wizję na przyszłość miasta i regionu. Mamy problem z demografią, z wyludnianiem się miasta. Tanie mieszkania na wynajem to gwarancja, że młodzi ludzie będą mieć możliwość tworzenia rodzin i życia tak jak to sobie zaplanowali.

Lewica obecnie nie ma swoich radnych w szczecińskiej radzie miasta. Jedynym reprezentantem partii w sejmiku jest wiceszef MON Stanisław Wziątek. 

Wybory samorządowe odbędą się już 7 kwietnia.