Bój o nowy stadion wciąż trwa. Jednak prezydent miasta Piotr Krzystek nie zamierza zmienić decyzji z listopada. Jak podkreśla decyzja jest spójna z zeszłorocznym apelem prezesa Jarosława Mroczka.
Moja decyzja jest spójna z apelem Prezesa Mroczka z listopada ubiegłego roku, kiedy to, także w liście otwartym prosił o blisko 20 mln zł na modernizację stadionu przy Twardowskiego. Część postulatów, o których pisał Pan Prezes- już zostało zrealizowanych, niektóre są w trakcie, inne - zaplanowane do realizacji w najbliższym czasie.

Szczecin od kilku lat konsekwentnie wspiera kluby sportowe, różnych dyscyplin. Dziś cieszą ich wyniki i występy w najwyższych klasach rozgrywkowych. Co jednak najistotniejsze Inwestujemy przede wszystkim w sportowy, piłkarski rozwój młodzieży, poprawiając jednocześnie warunki, w jakich mogą trenować.

Budowa nowego stadionu została przesunięta w czasie. Patrząc na doświadczenia innych miast po Euro 2012 będzie to poważne, także finansowe wyzwanie w przyszłości. Chciałbym, aby był on efektem finalnym konsekwentnego i odpowiedzialnego budowania silnej pozycji piłki nożnej w Szczecinie.

 

Zobacz także: Boniek pisze do Krzystka