Norbert Rakowski to aktor znany z takich filmów jak "Symetria", "Ajlawju" czy czy "Jeziorak". Aktualnie przede wszystkim jednak zajmuje się reżyserią teatralną. Właśnie jego spektakl to ostatnia premierowa pozycja tego sezonu w Teatrze Współczesnym w Szczecinie.
20 czerwca po raz pierwszy publiczność zobaczy na Dużej Scenie komedię Floriana Zellera – "Godzina spokoju", którą reżyser porównuje do wczesnych filmów Woody Allena. Bohater sztuki to mężczyzna, który ma bardzo prozaiczne pragnienie. Chciałby mieć 60 minut, które przeznaczyłby tylko dla siebie. Choć wydawałoby się, że nie będzie to trudne do realizacji, Michel niespodziewanie, musi się zmierzyć z sytuacjami, których nie przewidywał.  Bez zapowiedzi "atakują" go swoimi problemami żona, syn, przyjaciel i inni, więc godzina, która miała służyć relaksowi staje się
 
Norbert Rakowski  Szczecinie już pracował jako reżyser. Tu zrealizował  "Piękną Helenę" Offenbacha w Operze na Zamku , a także dwa spektakle w Teatrze Współczesnym - "Bliżej" Patricka Marbera i "A komórka dzwoni" Sarah Ruhl .
 
 
Przy inscenizacji "Godziny" współpracuje z nim Janusz Mazurczak (scenografia) i Justyna Gwizd (kostiumy), a oprócz Konrada Pawickiego jako Michela, zobaczymy Joannę Matuszak (Nathalie), Ewę Sobczak (kochanka) i Wojciecha Sandacha (syn).