– Liczymy na 16 mandatów – zaznaczył podczas konferencji prasowej przewodniczący klubu KO w szczecińskiej radzie miasta Łukasz Tyszler. – Poparcie Piotra Krzystka w wyborach to była świetna decyzja, która gwarantuje naszemu miastu stabilność i spokój – dodał.

Politycy Koalicji Obywatelskiej podsumowali w czwartek swoją kampanię samorządową. 

– Chodziliśmy od drzwi do drzwi i jestem przekonany, że z ulotkami i naszymi informacjami dotarliśmy do każdego mieszkańca miasta. Nawet w moim okręgu nasz kandydat Wojtek Kępka odwiedził ul. Szczygli Zaułek, gdzie jeden z mieszkańców powiedział, że nikt wcześniej nie dotarł tam z materiałami wyborczymi. Dziękujemy mieszkańcom za wsparcie – mówił Łukasz Kadłubowski, zastępca prezydenta Szczecina.

– 15 października wybraliśmy demokrację. Jeżeli chcemy ją zachować, to w każdych następnych wyborach należy głosować na ugrupowania prodemokratyczne. Wolność nie jest dana na zawsze, idźcie na wybory i głosujcie na tych, którzy są gwarancją demokracji – apelowała radna Urszula Pańka.

Radny Marcin Biskupski pokazał dziennikarzom… swoje zdarte buty. – Średnio dziennie pokonywałem około 17 kilometrów. Moje zniszczone buty są dowodem na to, że robiłem wszystko, by dotrzeć do mieszkańców. Te wybory to bój o rozwój miasta – mówił Marcin Biskupski, kandydat Koalicji Obywatelskiej z Prawobrzeża. 

– Chcemy zdobyć 16 mandatów. To wszystko zależy od mieszkańców. Dziękujemy za miłe słowa, ale nie odpuszczajcie, nie wybierajcie farbowanych lisów z PiS. PiS niszczył samorząd przez lata, a radni tej partii nie działali w komisjach, nie byli aktywni. Byli skupieni na nabijaniu swojej kabzy. Im nie zależało na Szczecinie – mówił Łukasz Tyszler.

Politycy zapewniają, że nie żałują poparcia Piotra Krzystka w wyborach na prezydenta Szczecina.

Obecnie Koalicja Obywatelska ma 12 radnych w radzie miasta. Wybory samorządowe odbędą się już 7 kwietnia.