System RedLight składa się z kamer rejestrujących przejazd samochodów przez wirtualną linię detekcji w trakcie nadawania czerwonego światła. Sukcesywnie instalowany jest na kolejnych skrzyżowaniach w Polsce.
Najwięcej wykroczeń w ubiegłym roku wyłapał na rondzie Inwalidów w Łodzi. Ponad 6,8 tys., czyli pięć razy więcej niż w Szczecinie. Na następnych miejscach są dwa skrzyżowania w Krakowie (5 tys. i 3,6 tys.) oraz kolejne w Łodzi (3,2 tys.).
Za przejazd na czerwonym świetle grozi mandat w wysokości 500 zł i 15 punktów karnym. Na rekordowym skrzyżowaniu w Łodzi wartość wystawionych może więc sięgnąć blisko 3,5 mln zł. Jak wygląda to w Szczecinie?
– Liczba wszystkich zarejestrowanych w ubiegłym roku spraw, które zakończyły się nałożeniem mandatu karnego lub skierowaniem wniosku o ukaranie do sądu, znana będzie w styczniu 2026 roku, po tym jak minie roczny okres od daty zarejestrowania naruszenia na ustalenie i ukaranie sprawcy naruszenia – słyszymy w GITD, który zarządza elementami Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym.
Część kierowców obawia się, że można otrzymać mandat nie z własnej winy. Chociażby w sytuacji, gdy trzeba przejechać na czerwonym świetle, by zrobić miejsce dla jadącej na sygnale karetki. Zarządzający systemem uspokajają jednak, że każde zarejestrowane zdarzenie jest weryfikowane przez pracowników, więc sytuacje rozpatrywane są indywidualnie.
Inną kwestią są sekundniki odliczające czas do zmiany świateł. Były zamontowane na opisywanym skrzyżowaniu do czasu przebudowy w 2018 roku. Teraz nie brakuje wśród mieszkańców głosów, że powinny wrócić. ZDiTM nie ma jednak takich planów.
– Obecnie na skrzyżowaniu funkcjonuje akomodacyjny program sygnalizacji dostosowujący długość wyświetlanych sygnałów do natężenia ruchu. W związku z powyższym oraz z brakiem zabezpieczonych środków w budżecie na lata 2025-2026 nie planuje się montażu sekundników – informuje Kacper Reszczyński.
Anna Szotkowska, zastępca prezydenta Szczecina, tłumaczyła wcześniej, że koszt montażu sekundników na tym skrzyżowaniu wyniósłby około 325 tys. zł.
Na razie nie ma planów, by zainstalować system RedLight na kolejnym skrzyżowaniu w Szczecinie.
Komentarze
49