Zmiany to efekt zapisów miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego „Centrum – plac Odrodzenia”, który został uchwalony w 2020 roku. Zgodnie z przepisami, ogródki powinny być jednolite w formie i kolorystyce, podobnej głębokości i formy. Gastronomicy mieli 4 lata na dostosowanie się do przepisów.
„Oczywiście, zawsze znajdą się malkontenci”
– Przypomnieliśmy o tym w 2024 roku i dopilnowaliśmy, żeby estetycznie ta przestrzeń zyskała – mówi radna miejska Wiktoria Rogaczewska, przewodnicząca komisji ds. kultury. –Została także odsłonięta kamienna nawierzchnia deptaku. Teraz ta przestrzeń wygląda dużo bardziej estetycznie – uważa.
Jak zaznacza, w zmianach nie chodzi jednak tylko o walory estetyczne.
– Chodzi także o nasz komfort spędzania czasu na deptaku i walory higieniczne. Oczywiście, zawsze znajdą się malkontenci, którzy będą zwracać uwagę tylko na minusy funkcjonowania tego miejsca. Ja liczę bardziej na konstruktywną krytykę, zgłaszanie problemów i chęć dialogu – mówi.
„Niech będą zalążkiem dalszej pracy nad tą przestrzenią”
Miasto nie dofinansowało wymiany ogródków. Nowymi konstrukcjami mogą na razie pochwalić się trzy lokale gastronomiczne. Ich właściciele nie odpowiedzieli jednak na nasze pytania.
– Niech nowe wiaty będą zalążkiem dalszej pracy nad tą przestrzenią. Rozpoczęłam ją od razu po tym jak zostałam radną i teraz przychodzą pierwsze owoce tej pracy – zaznacza Wiktoria Rogaczewska.
Deptakiem Bogusława zarządza Szczecińskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego. Zgodnie z nowymi przepisami, ogródki powinny być jednolite w formie i kolorystyce, usytuowane bezpośrednio przy frontowej ścianie lokalu gastronomicznego, głębokie na maksymalnie 5 metrów od lica elewacji, a także wykonane ze stalowej lub aluminiowej konstrukcji samonośnej.
– Przedsiębiorcy zgłaszali swoje uwagi dotyczące na przykład okresu przejściowego. Biuro Planowania Przestrzennego zapisało w projekcie 3 lata, przedsiębiorcy chcieli 5 lat, a kompromisowo zastosowano 4-letni okres przejściowy. W czasie obowiązywania planu, przedsiębiorcy zwrócili się do zarządcy o dodatkowe wytyczne, które zostały wspólnie wypracowane – dodaje radna miejska.
Komentarze