W piątek w Warszawie odbyła się premiera spotu reklamowego dotyczącego Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry. Ministerstwo Klimatu i Środowiska chce pokazać Międzyodrze Polakom. Wiadomo już, że nowy park ma objąć także tereny należące do Szczecina.

W kinie zapadła ciemność, a publiczność mogła usłyszeć Międzyodrze. Łabędzie krzykliwe, bobry, zimorodki, żurawie, dzikie pszczoły, plusk wody. – Miałam ciarki – mówiła obecna na premierze ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska. 

Koncepcja parku narodowego jest już gotowa

Cały pomysł na krótki spot, który od piątku 8 listopada jest wyświetlany w kinach w całej w Polsce, opiera się na tym, aby przebodźcowanego obrazami odbiorcę zaskoczyć. Zresztą dźwięki wykorzystane w spocie to prawdziwe odgłosy Międzyodrza nagrane przez muzyka Michała Zygmunta. Jest też drugi spot, już pokazujący zdjęcia przyrody Doliny Dolnej Odry, który jest przeznaczony do puszczania w telewizji. – Jestem dumny, że cała Polska może zobaczyć ten cud – mówił w Warszawie wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski. Podczas premiery padły też konkrety dotyczące stanu prac nad powołaniem parku. 

– Koncepcja parku jest gotowa. Teraz chcemy pokazać Polakom, gdzie ten park może powstać – tłumaczy wiceminister klimatu Mikołaj Dorożała. Wytłumaczył jednocześnie, dlaczego premiera nie odbyła się na Pomorzu Zachodnim (w Warszawie nie było ludzi ze społecznej inicjatywy powołania parku, byli jednak przedstawiciele lokalnych samorządów). – Działamy dwutorowo, dlatego lada moment rozpoczniemy działania lokalne, skierowane do mieszkańców regionu – zapewnia Mikołaj Dorożała. W planach są m.in. spotkania z mieszkańcami. 

Resort klimatu już teraz uruchomił specjalną stronę, na której zawarte są najważniejsze informacje o planowanym parku, a także odpowiedzi na pytania związane z jego funkcjonowaniem. 

Park narodowy w Szczecinie. Te rejony obejmuje mapa

Wstępną mapę planowanego parku oraz jego otuliny Mikołaj Dorożała pokazał podczas spotkania z dziennikarzami. Otulina, zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami nie wyjdzie poza rzekę. 

Planowany Park Narodowy Doliny Dolnej Odry to 6 tys. hektarów położonych głównie w obrębie gmin Widuchowa, Gryfino i Kołbaskowo. W ułamku, w północnej części, obejmie również tereny Szczecina. Mowa o wyspie Klucki Ostrów na wysokości prawobrzeżnej dzielnicy Klucz położnej między Regalicą a Kanałem Kluckim. Tu warto dodać, że leżące w granicach Szczecina kąpielisko Dziewoklicz nie znajdzie się w granicach planowanego parku, ale będzie z nim graniczyć (to już jednak tereny gminy Kołbaskowo). 

Kiedy Park Narodowy Doliny Dolnej Odry zostanie powołany?

Jest już projekt ustawy o powołaniu parku narodowego na Międzyodrzu, jest też projekt rozporządzenia dotyczącego otuliny. Jednak nim trafią one do parlamentarzystów, muszą je zaakceptować wszystkie samorządy, na których terenie park ma się znajdować. – Nic się nie wydarzy bez akceptacji samorządów, dlatego trudno mówić o konkretnym terminie – podkreśla Dorożała. 

Jednocześnie już teraz mówi o konkretnych pieniądzach dla przyparkowych gmin. To m.in. 48 milionów już zarezerwowane dla tych samorządów na pierwszy rok funkcjonowania nowego parku narodowego. To także pieniądze z subwencji dla gmin, które mają w swoich granicach tereny chronione (tu najwięcej zyska Widuchowa, ponieważ wysokość subwencji jest też zależna od dochodów danej gminy). 

Park Narodowy Doliny Dolnej Odry ma szansę być pierwszym polskim parkiem narodowym po ponad 20 latach. Ochroną obejmie obszar, który zamieszkuje ponad 200 gatunków ptaków, w tym wiele gatunków zagrożonych wyginięciem. „Nowy polski park narodowy pomoże zachować unikatową przyrodę i krajobrazy oraz da impuls do rozwoju gospodarczego, w tym szczególnie dla turystyki w regionie” – podkreślono na stronach resortu klimatu.