Konfederacja, czyli połączenie partii KORWIN, Ruchu Narodowego i pojedynczych sił znanych polityków prawicy, zapowiedziała na konferencji prasowej w Szczecinie organizację wielkiego marszu przeciwko antypolonizmowi. Zaskakujące jest jednak to, że nie wiadomo, kiedy taki marsz miałby się odbyć ani jaka będzie jego trasa. – O wszystkim poinformujemy w swoim czasie – zapewnia Marcel Duda, szef partii KORWIN w okręgu zachodniopomorsko-lubuskim.
KORWIN o antypolonizmie i przeciwko Adamowiczowi
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej młodzi działacze partii KORWIN oraz ich gość mówili zarówno o nazywaniu ulic i placów w Szczecinie, jak i o idei „marszu przeciw antypolonizmowi”. Padła myśl, ale nie padły żadne konkretne informacje na temat tego wydarzenia. Wiemy tylko, że odbędzie się ono wkrótce i ma przejść przez centrum miasta.
– Pragniemy ogłosić organizację marsz przeciwko antypolonizmowi, który odbędzie się w Szczecinie. Marsz przejdzie ulicami centrum by pokazać sprzeciw wobec służalczej polityki PiS, która prowadzi politykę na kolanach przed Izraelem, Ukrainą i elitami Unii Europejskiej - mówił Marcel Duda.
Nie padła żadna data organizacji tego wydarzenia, nie zostało ono także zgłoszone do Urzędu Miasta. Marcel Duda zaprosił na nie „wszystkich patriotów, którym dobro Polski leży na sercu”. Organizatorem ma być Konfederacja, czyli wyborcze porozumienie takich polityków jak: Janusz Korwin-Mikke, Grzegorz Braun, Robert Winnicki czy Kaja Godek.
Opozycjonista ostro o placu Adamowicza: „Został prawie świętym”
Głównym tematem konferencji było nadanie jednej z miejskich ulic nazwy im. Hieronima Dekutowskiego. Jedna z Komisji Rady Miasta wyraziła negatywną opinię w tym temacie, co oburzyło polityków Partii KORWIN i Ruchu Narodowego.
– Kiedy środowiska bliskie Prawu i Sprawiedliwości chciały pomnika Prezydenta Kaczyńskiego to środowisko PO mówiło, że to bez sensu, bo nie ma on żadnego powiązania z naszym miastem. Dla tych samych ludzi nie ma problemu z powstaniem placu Adamowicza, a przecież ten nie ma nic wspólnego z naszym miastem. Kiedy przychodzi możliwość uhonorowania prawdziwego bohatera jakim był mjr Hieronim Dekutowski ps. „Zapora” to Komisja ds. Kultury stwierdza, że „to był zwykły wojak”. Przewodnicząca nawet nie zapoznała się z zasługami tego człowieka. Taka postawa budzi w nas odrazę – mówił ostro Marcel Duda, szef partii KORWIN w regionie.
Głos podczas konferencji zabrał także Grzegorz Prątnicki, opozycjonista antykomunistyczny i syn jednego z Żołnierzy Wyklętych. Przedstawił on historię Hieronima Dekutowskiego i krytycznie odniósł się do szczecińskiej polityki historycznej:
– Teraz proponuje się w Szczecinie bohatera, który nie jest bohaterem, a zwykłym człowiekiem. Na fali pogrzebowych uniesień został prawie świętym. Jemu należy się szacunek, a nie nazwy ulic – ocenił surowo idee nazwania jednego ze szczecińskich placów im. Pawła Adamowicza.
Komentarze
21