„Polska to rynek rosnący”
Vestas to jedno z tych przedsiębiorstw, które o swoich planach informuje w dość oszczędny sposób. Tak było, gdy przez długie miesiące spekulowano, czy firma będzie kontynuować swoje plany inwestycyjne na północy Szczecina. Nie inaczej jest w przypadku drugiej linii produkcyjnej w zakładzie w Goleniowie. Jak już wiadomo zatrudnienie w Vestasie ma być zwiększane stopniowo, by w 2026 roku w fabryce pracowało nie 400, a nawet 700 osób.
– Rekrutacja ma miejsce w związku z uruchomieniem dodatkowej linii produkcyjnej dla lądowych łopat wiatrowych. Liczymy, że do końca stycznia uda nam się skompletować dodatkowe osoby, dołączają one regularnie do naszego zespołu. Dwa lata z rzędu podwajaliśmy liczebność. Dalej mamy otwarte rekrutacje i wzrost zatrudnienia. Mamy fabryki, potrzeba nam ludzi do stanowisk biurowych. Polska to rosnący rynek i musimy tutaj zwiększać obecność. Taki jest naturalny cykl koniunkturalny w tej branży – mówi Jagna Kubańska-Łyczakowska, Head of Public Affairs Poland and Baltics Vestas.
Nowa linia produkcyjna ma być kluczowa dla dostarczania łopat do turbiny V172-7,2 MW EnVentus. Rozbudowa zakładu w Goleniowie umożliwi podwojenie mocy produkcyjnych, co jest ważne w kontekście „rosnącego popytu w Europie” – co podkreślono w komunikacie prasowym przesłanym do mediów.
Będziemy mieć w regionie „wind factory for Europe”?
Zachodniopomorscy przedsiębiorcy i eksperci decyzję Vestasa komentują jednoznacznie: każda wiadomość o tym, że giganci inwestują w regionie, to dobry znak.
– Dla regionu to fantastyczna wiadomość, bo rośnie liczba miejsc pracy. Mamy większy wybór, wykwalifikowani pracownicy mogą dalej się rozwijać. Vestas pomaga nam w budowaniu hubu offshore w regionie. Zależy nam na tym, by mieć w regionie „wind factory for Europe” – mówi Jacek Wójcikowski, dyrektor Centrum Inicjatyw Gospodarczych Urzędu Marszałkowskiego.
– Vestas jest potęgą, a za tą potęgą do regionu przyjeżdżają inni inwestorzy. Zależy nam na tym, by giganci dzielili się swoją wiedzą i doświadczeniem, a także zleceniami z lokalnymi firmami. Ta kooperacja będzie jeszcze bliższa, gdy Vestas będzie mocniej rozpędzać swoją działalność w regionie. 300 nowych miejsc pracy dla sektora offshore, to idealna wiadomość – mówi Hanna Mojsiuk, prezes Północnej Izby Gospodarczej.
– To jest odpowiedź Vestasa na nieco przeskalowane doniesienia o zawieszeniu budowy fabryki w Skolwinie, gdzie miały powstawać śmigła do wiatraków. Patrzmy realnie: Vestas mógł budować fabrykę za miliardy albo kupić gotowe obiekty, które były w Szczecinie i Goleniowie. To jest kwestia racjonalizacji. Myślę, że Vestas mocno się tu rozwija i ma dalekosiężne plany – komentuje Andrzej Montwiłł, pełnomocnik marszałka województwa ds. wodoru i OZE.
Po zrealizowaniu swoich zapowiedzi, Vestas będzie zatrudniać w Polsce blisko 2500 osób.
Komentarze